Wydarzenia 10 paź 2017 | Wojciech Bielawa
Piotr Całbecki o walorach metropolii bydgosko-toruńskiej

Rafał Bruski zaprosił na spotkanie do MCK swojego klubowego kolegę marszałka Piotra Całbeckiego. Wymiany uprzejmości, uśmiechy, słowa o partnerstwie - to rzadki obrazek / fot. Anna Kopeć

Marszałek województwa wziął udział w konferencji poświęconej nowej Strategii Rozwoju Bydgoszczy. Przekonywał, że w regionie jest miejsce tylko dla jednej, bydgosko-toruńskiej metropolii.

W konferencji, która zainaugurowała prace nad aktualizacją strategii rozwoju naszego miasta na zaproszenie prezydenta Rafała Bruskiego wziął udział marszałek województwa Piotr Całbecki. Mówił o Bydgoszczy bardzo życzliwie, ale clou jego wystąpienia to pochwała dla budowy metropolii bydgosko-toruńskiej. Całbecki odwoływał się do krajowych dokumentów, m.in. uchwalonej sześć lat temu Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030, gdzie Bydgoszcz i Toruń tworzą jedną metropolię. - Trudno sobie wyobrazić inny układ metropolitalny, niż ten zawarty w tej koncepcji. Proszę spojrzeć jak skromnie wyglądają w tym planie Białystok czy Olsztyn, a jak wspólnie prezentują się Bydgoszcz i Toruń. Bydgoszcz nawet samodzielnie ma oczywiście duży potencjał, jednak kwestia bliskiego sąsiedztwa z Toruniem daje wiele korzyści. Strategia naszego województwa zakłada tworzenie takiej silnej metropolii – oznajmił marszałek kujawsko-pomorski.

Marszałek uważa, że najważniejszym wyzwaniem Bydgoszczy są sprawy komunikacyjne (S-5 i S-10) z rozwojem lotniska na czele. - Musimy pracować nad uruchamianiem kolejnych połączeń i destynacji. Drżę, kiedy czytam informacje o kolejnych odwołanych lotach Ryanaira, jednak na szczęście wewnętrzne problemy przewoźnika nie dotykają Bydgoszczy. Powinno nam zależeć na takich solidnych partnerach jak Lufthansa, która rozwija swoje połączenia. To nieprawda, że mieszkańcy regionu nie są zainteresowani lotami z Bydgoszczy, albo, że nie mają pieniędzy. Myślę, że jesteśmy na dobrej drodze, aby rozwinąć port lotniczy – mówił marszałek.

Piotr Całbecki nie omieszkał w trackie swojego wystąpienia wspomnieć, że w poprzednim rozdaniu unijnych funduszy najwięcej pieniędzy trafiło do Bydgoszczy. Przypomniał, że to samorząd województwa utrzymuje „perły wojewódzkiej kultury”: Filharmonię Pomorską i Operę Nova, a także szereg bydgoskich szpitali, które należą do „najlepszych w Polsce”.

 

Więcej na ten temat w czwartkowym (10.12) wydaniu Tygodnika Bydgoskiego

Wojciech Bielawa

Wojciech Bielawa Autor

Redaktor prowadzący