Prokuratura: Prezydent nie ma prawa przyznawania stypendiów
Uchwała dotycząca przyznawania stypendiów za wysokie wyniki sportowe jest niezgodna z prawem i konstytucją – twierdzi prokuratura i wnioskuje do Rady Miasta Bydgoszczy o usunięcie wadliwych zapisów.
Inne z kategorii
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Bohaterowie Solidarności. Walka o dziedzictwo polskie, która się nie skończyła [KOMENTARZ, WIDEO]
Uchwała Rady Miasta Bydgoszczy w sprawie określenia szczegółowych zasad przyznawania oraz rodzajów i wysokości stypendiów dla zawodników osiągających wysokie wyniki sportowe została znowelizowana podczas sesji Rady Miasta, która odbyła się 28 grudnia. Nowe prawo wzięli pod lupę prokuratorzy. Okazało się, że wiele zapisów uchwały jest niezgodna z prawem, m.in. ustawą o sporcie z 2010 roku.
Agnieszka Rogowska, zastępca prokuratura rejonowego Bydgoszcz – Południe zwróciła się w ubiegłym tygodniu do przewodniczącego Rady Miasta Zbigniewa Sobocińskiego o rozważenie zmiany zapisów uchwały.
„Kompetencje do przyznawania stypendiów powierzono organowi wykonawczemu tj. Prezydentowi Miasta Bydgoszczy, co nie mieści się w delegacji ustawowej, albowiem tylko organ stanowiący gminy ma możliwość stanowienia o wysokości stypendiów i nagród i nie może przekazać tych uprawnień innemu organowi” - czytamy w piśmie prokuratury
Prokurator wskazuje także, że niektóre zapisy uchwały naruszają zasadę równości wobec prawa zapisaną w artykule 32 Konstytucji. Chodzi m.in. o paragraf, w którym wskazano kluby sportowe jako jedne podmiot uprawnione do składnia wniosków o stypendia. Prokurator ocenił także, że uchwała bezprawnie zawężą krąg uprawnionych do pobierania stypendiów.
- Uchwała organu gminy niezgodna z prawem jest nieważna, stąd też wnoszę o rozważenie zmian – zwróciła się do bydgoskich radnych prokurator Agnieszka Rogowska.