Wydarzenia 29 kwi 13:29 | Redaktor
Ceny najmu w Bydgoszczy rosną szybciej niż średnia krajowa. Gdzie szukać okazji?

fot. Pixabay, zdjęcie ilustracyjne

W kwietniu 2025 r. Bydgoszcz znalazła się wśród miast o najszybszym wzroście cen najmu w Polsce. Z danych zawartych w raporcie Rankomat.pl i Rentier.io wynika, że czynsze w stolicy Kujaw wzrosły rok do roku aż o 10%, czyli znacznie powyżej średniej krajowej wynoszącej 6%. Co ciekawe, w ujęciu miesięcznym, czyli w porównaniu marca do lutego, Bydgoszcz odnotowała wzrost stawek o 3%, należąc do miast z największym wzrostem.

Małe mieszkania liderem podwyżek

Szczególnie mocno podrożał najem małych mieszkań – do 35 m². W pierwszym kwartale 2025 r. średnia stawka w Bydgoszczy za metr kwadratowy takich lokali wzrosła aż o 7,1% względem poprzedniego kwartału. Jest to najwyższy wzrost wśród wszystkich analizowanych miast. Małe mieszkania, choć drogie w przeliczeniu na metr, wciąż cieszą się dużym zainteresowaniem – to one najczęściej wybierane są przez studentów, młodych pracowników oraz osoby nieplanujące długoterminowego osiedlania się.

Średnie mieszkania drożeją umiarkowanie

W przypadku mieszkań średniej wielkości (35–60 m²) trend wzrostu również jest zauważalny, choć nie tak gwałtowny. Ogólnopolsko stawki wzrosły o 1,2%, a w Bydgoszczy, choć raport nie podaje dokładnej wartości wzrostu dla tego segmentu, tendencja wzrostowa jest zbieżna z sytuacją w podobnych miastach średniej wielkości.

Duże mieszkania tanieją – czas na okazje?

Najciekawsza sytuacja dotyczy dużych mieszkań (powyżej 60 m²). W przeciwieństwie do mniejszych lokali, czynsze za wynajem takich mieszkań w Bydgoszczy spadły w ostatnim kwartale aż o 4,2%. To jeden z większych spadków w kraju. Dziś duże lokum w Bydgoszczy można wynająć za mniej niż 2700 zł miesięcznie (bez rachunków), co sprawia, że dla rodzin lub grup najemców poszukujących większej przestrzeni, oferta miasta staje się szczególnie atrakcyjna.

Wynajem w Bydgoszczy w relacji do zarobków

Choć ceny rosną, wciąż wynajem w Bydgoszczy jest bardziej dostępny finansowo niż w największych polskich metropoliach. W Warszawie, na przykład, wynajem małego mieszkania pochłania aż 43% średniego wynagrodzenia netto mieszkańca. W Bydgoszczy ten stosunek jest znacząco niższy, co nadal czyni miasto atrakcyjnym wyborem dla osób szukających mieszkania bez konieczności przeznaczania połowy pensji na czynsz.

Perspektywy na najbliższe miesiące

Wzrost cen najmu w Bydgoszczy – zwłaszcza w segmencie małych mieszkań – może się utrzymać, szczególnie w kontekście wysokiego zainteresowania najmem wśród studentów i młodych pracowników. Z kolei dla osób poszukujących większych lokali obecny czas może być dobrą okazją do wynajęcia mieszkania w korzystnej cenie, zanim rynek ponownie się ustabilizuje.

Źródło: rankomat.pl, opracowanie własne.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor
-->