AKTUALNE 16 lip 2020 | Krzysztof Drozdowski
Cukierek albo psikus kontra 500 zł albo areszt. Koniec z Halloween?

mat. pixabay

Do Sejmu wpłynął projekt ustawy mającej na celu ochronę polskiej tradycji i wiary katolickiej. Według projektu nawet 15 dni aresztu może dostać osoba, która wypowie słowa „cukierek albo psikus” lub będzie przebrana w strój rodem z horrorów. Marszałek Sejmu Elżbieta Witek nadała sprawie bieg.

W pierwszym punkcie petycji, skierowanej przez anonimową osobę do Sejmu, czytamy:

Kto w dniu 31 października danego roku kalendarzowego przebiera się za straszną postać, w szczególności za kościotrupa, czarownicę, wampira, diabła lub inną kojarzącą się z piekłem istotę, podlega karze ograniczenia wolności lub aresztu na okres nie krótszy od 15 dni. 

W jednym z kolejnych:

Kto w dniu 31 października chodzi i puka po mieszkaniach, prosząc o cukierki, lub ostrzegając przed popełnieniem złośliwego żartu – podlega karze grzywny w wysokości co najmniej 500 złotych lub karze ograniczenia wolności.

W Sejmie do rozpatrywania takich petycji została stworzona specjalna komisja. Jak informuje „Rzeczpospolita”, marszałek Sejmu Elżbieta Witek nadała bieg sprawie i nad petycją będą musieli pochylić się posłowie. Według obowiązujących przepisów marszałek musi tak postąpić z każdą petycją, która nie ma braków formalnych

Według anonimowego autora petycji, wprowadzenie takiej ustawy miałoby zahamować degenerację młodych ludzi oraz odchodzenie od wiary katolickiej. 

Inf. rp.pl

Krzysztof Drozdowski

Krzysztof Drozdowski Autor

Publicysta, autor wielu książek historycznych.