Ostatnia droga Bartosza Kustry: pasjonata sportu i niezapomnianego dziennikarza [WIDEO]
fot. własne
W poniedziałek (21 października) na cmentarzu Starofarnym w Bydgoszczy odbył się pogrzeb Bartosza Kustry, dziennikarza Polskiego Radia PiK. Chorował kilka lat, przegrał walkę z nowotworem. Na ostatniej drodze żegnali go oprócz rodziny dziennikarze i sportowcy.
Inne z kategorii
Wakacje składkowe są już bardzo popularne. ZUS wciąż przyjmuje wnioski
Już nie będzie śmierdzieć z Siernieczka. Remondis uszczelnił swoje hale
Bartosz Kustra, dziennikarz Polskiego Radia PiK, zmarł po długiej i ciężkiej chorobie. Przez całe swoje życie oddany pracy w radiu, był pasjonatem sportu oraz utalentowanym sprawozdawcą.
Przyszedł na świat 28 maja 1982 roku. Ukończył IV Liceum Ogólnokształcące w Bydgoszczy, a następnie studiował politologię na Uniwersytecie Kazimierza Wielkiego. W 2001 roku zaczął pracę w Polskim Radiu PiK jako współpracownik redakcji sportowej.
Specjalizował się w komentowaniu meczów żużlowych oraz koszykarskich. Jego emocjonujące transmisje z turniejów Grand Prix w Europie oraz meczów żużlowych drużyn z Bydgoszczy, Grudziądza i Torunia na zawsze pozostaną w pamięci kibiców.
Był postacią dobrze znaną w całym regionie, regularnie odwiedzając kluby, zawodników i działaczy w różnych zakątkach województwa. Jego praca reporterska była bardzo ceniona, co zaowocowało przyznaniem mu w 2019 roku nagrody Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego za „wybitną działalność sportową i promocję regionu”.
Bartosz musiał przerwać swoją działalność pod koniec 2020 roku z powodu nowotworu. Zawsze zapamiętamy go jako wesołego, pomocnego i życzliwego człowieka. Pełen optymizmu, z nieustannym uśmiechem, obdarzał wszystkich swoim poczuciem humoru i dystansem do siebie.