Setne urodziny kombatantki z Bydgoszczy
fot. Filip Kowalkowski dla UMWKP
Urszula Tauer, żołnierz Armii Krajowej, kurierka i weteranka Powstania Warszawskiego obchodziła setne urodziny. Za swoje zasługi w 2009 roku otrzymała złoty medal Unitas Durat. Nestorka z Bydgoszczy do grona rówieśników Niepodległej dołączyła w poniedziałek (26 kwietnia).
Inne z kategorii
Chcą zablokować centra dla emigrantów. Ruch Narodowy rozpoczyna zbiórkę podpisów
Prawie milion informacji dotyczących przyznania wakacji składkowych przekazał ZUS
W setną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości samorząd województwa rozpoczął wybijanie specjalnej edycji medalu Unitas Durat Palatinatus Cuiaviano-Pomeraniensis przyznawanego mieszkańcom województwa kujawsko-pomorskiego, którzy ukończyli sto lat. W poniedziałek (24 kwietnia) nestorka z Bydgoszczy dołączyła do grona rówieśników Niepodległej. Medal stulatce wręczył wicemarszałek Zbigniew Ostrowski.
Urszula Tauer urodziła się 24 kwietnia 1921 roku we Lwowie, jako córka Polki i Niemca. W wieku dwóch lat razem z mamą przeprowadziła się do Bydgoszczy. Już jako dziecko wybrała polskość, do ślubu jednak posługiwała się podwójnym nazwiskiem Kaczyńska-Krefft.
Podczas drugiej wojny światowej wielokrotnie narażała życie i dwukrotnie odnosiła poważne rany. Dzięki doskonałej znajomości języka niemieckiego wiele razy udało jej się uniknąć śmierci. Była przetrzymywana przez Gestapo w bydgoskim areszcie, skąd została zwolniona. Udało jej się przedostać do mieszkającego w Wiedniu wuja. Po powrocie do kraju wstąpiła do Związku Walki Zbrojnej, a później Armii Krajowej. Pod pseudonimem „Ala” pracowała w łączności i jako kurierka podróżowała do Berlina oraz nawiązywała kontakt z obozami jenieckim i ośrodkami pracy przymusowej, walczyła także w Powstaniu Warszawskim.
Czynną służbę w szeregach AK ukończyła w stopniu porucznika. W 2014 roku decyzją Ministerstwa Obrony Narodowej awansowano ją do rangi kapitana.
Po wojnie pani Urszula wyszła za mąż i pracowała jako sekretarka w Ministerstwie Oświaty. W 1966 roku powróciła do Bydgoszczy, gdzie prowadziła laboratorium chemiczne i opiekowała się ciężko chorym małżonkiem. Doczekała 3 dzieci, 4 wnuków i 4 prawnuków. Do dziś uczestniczy w m.in. akcjach społecznych organizowanych przez Muzeum Powstania Warszawskiego i spotkaniach z więźniami osadzonymi w zakładach karnych. Lubi podróże i chętnie spaceruje oraz czyta książki.
mat. Urzędu Marszałkowskiego