Bydgoszcz Dzisiaj 11:57 | OB
Kto zostanie patronem odnowionej kładki w Bydgoszczy? Historyczny bohater czy kontrowersyjne wspomnienia?

W Bydgoszczy trwa dyskusja nad nadaniem patronatu płk. Łukasza Cieplińskiego odnowionej kładce łączącej Wyżyny ze Wzgórzem Wolności. Czy miejscy radni zdecydują się uhonorować bohatera powstania? W grę wchodzi kontrowersyjne tło historyczne.

Historyczny bohater może zostać patronem odnowionej kładki w Bydgoszczy

Podczas najbliższej sesji Rady Miasta Bydgoszczy radni będą obradować nad projektem upamiętnienia płk. Łukasza Cieplińskiego, żołnierza kampanii wrześniowej, bohatera podziemia niepodległościowego i kawalera Orderu Virtuti Militari. Z wnioskiem o uhonorowanie wystąpił Wojewoda Kujawsko-Pomorski Michał Sztybel, który zwrócił się do miasta 25 listopada br. z propozycją nadania jego imienia jednemu z bydgoskich obiektów.

Komisja Kultury i Nazewnictwa wskazała jako potencjalnego patrona odnowioną kładkę łączącą Wyżyny ze Wzgórzem Wolności. To pieszo-rowerowe przejście nad aleją Jana Pawła II, łączące ulice Czeską i Niziny, powstało w 1991 roku jako jedna z pierwszych tego typu konstrukcji w kraju. Od początku pełni ważną funkcję komunikacyjną, znacząco skracając drogę mieszkańcom okolicznych osiedli do szkół i przedszkoli. W 2024 roku obiekt przeszedł kompleksowy remont. Wymieniono balustrady, nawierzchnię i podwieszenia, odnowiono elementy konstrukcyjne oraz zmodernizowano odwodnienie wraz z umocnieniami skarp.

Postać płk. Łukasza Cieplińskiego jest szczególnie związana z historią Bydgoszczy. Bohater kampanii 1939 roku, odpowiedzialny m.in. za zniszczenie sześciu niemieckich czołgów, służył w stacjonującym w mieście 62. Pułku Piechoty. Podczas okupacji działał w strukturach Związku Walki Zbrojnej i Armii Krajowej, a po zakończeniu wojny kierował IV Zarządem Głównym Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, kontynuując walkę o suwerenność państwa w realiach komunistycznych. Aresztowany przez bezpiekę, torturowany i pięciokrotnie skazany na śmierć, został stracony 1 marca 1951 roku w więzieniu mokotowskim. Pozostawione przez niego grypsy do rodziny stały się symbolem niezłomności i wiary. W 2013 roku, decyzją Ministra Obrony Narodowej Tomasza Siemoniaka, Ciepliński został awansowany pośmiertnie do stopnia pułkownika.

Jak podkreślają przedstawiciele Komisji Kultury i Nazewnictwa, życiorys i postawa płk. Cieplińskiego stanowią ważny punkt odniesienia dla bydgoszczan, szczególnie młodego pokolenia. O tym, czy wyremontowana kładka otrzyma imię pułkownika, radni zadecydują podczas sesji zaplanowanej na 17 grudnia.

Tło dyskusji o nazwę skweru/ronda „POW” – kontrowersje i stanowiska

W ostatnich latach w Bydgoszczy toczył się szeroki spór o nazwę skweru związanego z Pomorskim Okręgiem Wojskowym (POW), który znajduje się na osiedlu Leśnym i formalnie nazywany jest często „Skwer POW”. Sprawa ta wywołała debatę nie tylko lokalną, ale także historyczno-polityczną, w której ważną rolę odegrał Instytut Pamięci Narodowej (IPN)

Apele Instytutu Pamięci Narodowej

W 2025 roku Delegatura IPN w Bydgoszczy i Dyrektor Delegatury IPN w Gdańsku apelowali do Rady Miasta o zmianę nazwy skweru „Pomorskiego Okręgu Wojskowego” na skwer im. płk. Łukasza Cieplińskiego. Argument IPN był następujący:

  • Pomorski Okręg Wojskowy miał w swojej historii udział w represjach wobec działaczy „Solidarności”, w tym organizacji obozów internowania podczas stanu wojennego, co – zdaniem instytutu – czyni nazwę kontrowersyjną jako symbol pamięci o represjach. 

  • IPN podkreślał, że miejsce upamiętnienia ofiar represji nie powinno nosić nazwy instytucji, która dopuściła się tych represji

W opinii IPN nazwa skweru nie powinna gloryfikować formacji kojarzonej w niektórych kontekstach z represyjną rolą aparatu państwa w czasach PRL, szczególnie wobec środowisk opozycyjnych, jak „Solidarność”. 

Stanowisko Rady Miasta i wojewody

Rada Miasta Bydgoszczy, zdominowana przez centrolewicową koalicję, dyskutując ten apel, mimo protestów prawicowej opozycji, odrzuciła propozycję zmiany nazwy, argumentując przede wszystkim:

  • Nadawanie i zmiana nazw skwerów, ulic i placów należą do wyłącznej kompetencji samorządu lokalnego zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym; IPN nie ma w tej materii kompetencji nadzorczych. 

  • Rada przypomniała, że Pomorski Okręg Wojskowy funkcjonował także po 1989 roku aż do ostatecznego rozwiązania w 2011 r., więc jego historia nie jest jednoznaczna z okresem komunistycznym. Radni Koalicji Obywatelskiej i Lewicy podnosili także, że POW jako jednostka wojskowa przyczynił się do obecności jednostek NATO w Bydgoszczy po 1989 roku. 

Wojewoda kujawsko-pomorski także opowiedział się przeciwko zmianie nazwy, podzielając argumentację radnych.

Znaczenie sporu dla bydgoskiej pamięci historycznej

Debata wokół nazwy skweru/ronda „POW” w Bydgoszczy jest przykładem szerszej dyskusji, jaką toczy współczesna Polska wokół symboli pamięci, historii i upamiętnień. Dotyka ona kwestii, które instytucje i postaci powinny być promowane jako symbole pamięci zbiorowej, a które – w ocenie niektórych środowisk – powinny ustąpić miejsca bohaterom opozycji antykomunistycznej i walki o wolność.

Proponowana zmiana na rzecz patronatu płk. Łukasza Cieplińskiego, bohatera niezłomnego i ofiary represji stalinowskich, wpisuje się w tę narrację nowego sposobu upamiętniania – w opozycji do kontrowersyjnych nazw czy symboli łączonych z autorytarnymi okresami historii. Ostateczna decyzja rady zaplanowana na 17 grudnia będzie jednym z kolejnych punktów na mapie bydgoskich debat o pamięć zbiorową.

OB Autor

-->