13. i 14. emerytura bez podatku? Sprawdź, czy warto składać wniosek

fot. nadesłane
Zakład Ubezpieczeń Społecznych wysyła do emerytów i rencistów specjalny wniosek, który może pozwolić na uniknięcie zaliczki na podatek dochodowy od trzynastej i czternastej emerytury. Choć rozwiązanie to brzmi kusząco, nie każdemu przyniesie korzyści – w niektórych przypadkach może prowadzić do konieczności dopłaty podatku po zakończeniu roku. Sprawdź, dla kogo ta zmiana będzie opłacalna.
Inne z kategorii
Wiedza o ubezpieczeniach społecznych: bydgoskie licealistki najlepsze
ZUS wypłacił juz pierwsze zwaloryzowane emerytury i renty
ZUS daje możliwość uniknięcia zaliczek na podatek dochodowy od dodatkowych świadczeń rocznych. Do ponad 460 tys. emerytów i rencistów trafił formularz EPD-21. Wypełnienie i złożenie tego dokumentu oznacza, że Zakład nie będzie potrącał zaliczki na podatek dochodowy aż do momentu przekroczenia progu 30 tys. zł rocznych dochodów.
Według Krystyny Michałek, regionalnej rzeczniczki prasowej ZUS w województwie kujawsko-pomorskim, coraz więcej osób decyduje się na skorzystanie z tej możliwości. Warto jednak dokładnie przeanalizować swoją sytuację finansową, ponieważ nie dla każdego to rozwiązanie będzie korzystne.
Dla kogo brak zaliczki na podatek to dobra decyzja?
Złożenie wniosku EPD-21 może być opłacalne dla osób, które otrzymują niskie świadczenia i nie mają innych źródeł dochodu. Obecnie w takich przypadkach podatek potrącany jest jedynie od trzynastki i czternastki, co sprawia, że wypłata „na rękę” tych dodatków jest niższa.
Dzięki złożeniu wniosku wypłata netto wzrośnie, a po zakończeniu roku podatkowego nie wystąpi nadpłata podatku, którą normalnie trzeba by było odzyskać w urzędzie skarbowym.
Ważne jest, że raz złożony wniosek obowiązuje również w kolejnych latach – do momentu, gdy emeryt lub rencista zdecyduje się go wycofać lub złoży inny formularz.
Kiedy lepiej nie składać wniosku?
Choć opcja wydaje się atrakcyjna, nie każdy emeryt i rencista skorzysta na tej zmianie. Jeśli łączne dochody danej osoby przekraczają 30 tys. zł rocznie, podatek i tak będzie musiał zostać uregulowany. W efekcie może się okazać, że na koniec roku emeryt będzie musiał dopłacić znaczną kwotę w rozliczeniu podatkowym.
Dotyczy to zwłaszcza osób, które oprócz emerytury otrzymują dodatkowe świadczenia z innych źródeł – np. wynagrodzenie za pracę czy rentę z innej instytucji. W ich przypadku skorzystanie z opcji zwolnienia z zaliczek może być ryzykowne, ponieważ zamiast stopniowego potrącania podatku w ciągu roku, będzie on musiał zostać uregulowany jednorazowo przy rocznym rozliczeniu PIT.
Podsumowanie: warto się zastanowić
Decyzja o złożeniu wniosku EPD-21 powinna być dokładnie przemyślana. Dla osób o niskich dochodach może oznaczać wyższe wypłaty netto w ciągu roku i uniknięcie oczekiwania na zwrot nadpłaconego podatku. Z kolei osoby o wyższych dochodach powinny rozważyć pozostanie przy dotychczasowym modelu potrącania zaliczek, aby uniknąć nieprzyjemnej niespodzianki w postaci konieczności dopłaty podatku w przyszłym roku.
Przed podjęciem decyzji warto skonsultować się z ekspertem lub pracownikiem ZUS, aby uniknąć niepotrzebnych komplikacji podatkowych.