Najpierw mała, a potem duża. Łuczniczka stała się symbolem miasta [KARTKA Z KALENDARZA]
fot. domena publiczna
18 października 1910 roku odsłonięto pomnik Łuczniczki. Od tego dnia posąg nagiej kobiety strzelającej z łuku stał się symbolem miasta nad Brdą.
Inne z kategorii
Nowa Wilejka: Miejsce pamięci i duchowości na wschodnich obrzeżach Wilna
W maju 1910 roku bydgoszczanie mogli podziwiać na wystawie Niemieckiego Towarzystwa Sztuki i Wiedzy pomniejszoną wersję rzeźby Ferdinanda Lepckego, która z entuzjazmem została przyjęta wcześniej na wystawach w Berlinie i Monachium.
To wówczas zrodził się w bydgoszczy by taka figura znalazła swoje stałe miejsce w Bydgoszczy. Bydgoski bankier żydowskiego pochodzenia Lewin Louis Aronsohn, postanowił osobiście sfinansować sprowadzenie do Bydgoszczy oryginału. Koszt pokryty przez Aronsohna opiewał na 7,5 tys. marek. Burmistrz miasta Hugo Wolff udał się do Berlina, nawiązał kontakt z bratem nieżyjącego już Lepckego i zakupił oryginał dzieła.
Jak się jednak okazało artysta wykonał jeszcze kilka kopii swojej rzeźby. Ustawione zostały w Coburgu, Berlinie, Heringsdorf oraz Wilhelmshaven.
W Bydgoszczy rzeźba pojawiła się pod koniec sierpnia 1910 r. Trzeba było jednak czekać aż do 18 października na jej odsłonięcie.
Figurę ustawiono na Placu Teatralnym obok Teatru Miejskiego, kilka metrów od ulicy, pośrodku kwadratowego, kwiecistego klombu.
Do dziś nie wiadomo na kim rzeźbiarz się wzorował oddając twarz i kształty Łuczniczki. Propozycje są trzy:
- przyjaciółce fundatora, statystce bydgoskiego teatru;
- córkce Aronsohna Julii lub
- berlińską modelkę Ferdinanda Lepckego.
A Państwo jak uważacie?