Przez trzy dni lepili pierogi w Bazylice. Z myślą o wielkanocnym poczęstunku

Katolicka Bydgoszcz 14 kwi 2022 | mk

fot. Anna Kopeć

Około tysiąca pierogów udało się ulepić przez trzy dni akcji w Bazylice pw. św. Wincentego à Paulo. – Angażowały się osoby z różnych wspólnot z Bazyliki, i co nas cieszy, osoby zupełnie z zewnątrz, które pierwszy raz wzięły udział w takich pracach – tłumaczy koordynatorka wydarzenia Monika Siewiert. Przysmaki trafiły do mroźni, a serwowane będą za tydzień, podczas spotkania m.in. dla parafian i gości z Ukrainy.

Lepienie odbywało się popołudniami od poniedziałku do środy (11-13 kwietnia) w Auli św. Krzyża w Bazylice. Miało zintegrować mieszkańców i goszczących w Bydgoszczy uchodźców. – Pierogi to potrawa dobrze znana i w Polsce, i w Ukrainie. Lubimy je chyba wszyscy. Proponujemy więc ich wspólne lepienie. W ten sposób bliżej się poznamy, wymienimy przepisami, razem popracujemy, porozmawiamy o świętach – zapowiadała koordynatorka akcji.

Przez trzy dni w „wielkim lepieniu pierogów” uczestniczyło kilkadziesiąt osób. – Angażowały się osoby z różnych wspólnot z Bazyliki, i co nas cieszy, osoby zupełnie z zewnątrz, które pierwszy raz wzięły udział w takich pracach – tłumaczy Monika Siewiert. Wszystkie pierogi przygotowane podczas akcji trafiły do mroźni, a w Niedzielę Miłosierdzia (w tym roku przypadającą 24 kwietnia) będą serwowane podczas Bazylikowania – wielkanocnego spotkania, które odbędzie się na tyłach kościoła.

– Zaproszony jest każdy! Na parkingu z tyłu Bazyliki już stoją namioty. To tam oprócz degustacji pierogów i ukraińskiego barszczu zaplanowaliśmy poświąteczną wymianę prezentów i zabawy dla dzieci. Podczas BAZYLIKOWANIA, na wzór grudniowej Niedzieli (nie)Handlowej, każdy będzie mógł przynieść rzeczy: zabawki, książki, naczynia, rękodzieło, ubrania... i podzielić się nimi, a także wybrać coś dla siebie, co przyniesie ktoś inny – wyjaśnia koordynatorka.

Harmonogram wydarzenia zostanie podany wkrótce.

Zdjęcia: Anna Kopeć