Kultura 6 lis 21:02 | Redaktor
Wystawa plansz komiksu „Obietnica” w „Galerii Pałac”  w Pałacu Młodzieży

Kaja ps. Zvyrke /fot. Zuzanna Kargól

24 października o godz. 18.00 w „Galerii Pałac” bydgoskiego Pałacu Młodzieży miał miejsce wernisaż wystawy plansz komiksu „Obietnica” z udziałem autorki. Wybór swoich prac zaprezentowała rysowniczka Kaja posługująca się artystycznym pseudonimem Zvyrke. Artystkę przedstawiła przybyłym widzom opiekunka Galerii Marta Szymielewicz.

Wystawa plansz komiksu „Obietnica” w „Galerii Pałac” /fot. Zuzanna Kargól

„Obietnica” to pierwszy rozdział osadzonego w sub-uniwersum DK („IDK”, IstillDK”, „2DK, „2DK and Beyond”) komiksu o apokalipsie, naukowcach i rudym mutancie z kocimi uszkami, który docelowo powstanie w formie ok. 200-stronicowego albumu. Kiedyś. W bliższej lub dalszej przyszłości.
Obiecuję.

♦ ♦ 

Wystawa plansz komiksu „Obietnica” w „Galerii Pałac” /fot. Zuzanna Kargól

Wystawa plansz komiksu „Obietnica” w „Galerii Pałac” /fot. Jacek Kargól

♦ ♦ 

Poniżej wywiad z Kają ps. Zvyrke przeprowadzony przez opiekunkę „Galerii Pałac” Martę Szymielewicz:

1. OPOWIEDZ NAM OD KIEDY ZAJMUJESZ SIĘ TWORZENIEM KOMIKSÓW I CO BYŁO BODŹCEM,KTÓRY ROZBUDZIŁ W TOBIE TĄ PASJĘ?
     Co najmniej od dziesięciu lat, jeśli za „zajmowanie się tworzeniem” uznamy narysowanie w końcu jednego, całego komiksu. A to taki kawał czasu, że trudno już sobie taki bodziec przypomnieć, ale pewnie było to po prostu czytanie komiksów.

2. O CZYM JEST KOMIKS „OBIETNICA”?
     „Obietnica” to pierwszy rozdział dłuższej historii, która jest właśnie w trakcie rysowania. I historia ta będzie zwieńczeniem serii „DK”, której głównym bohaterem jest Neil, chłopak, który został zombie. Cztery tomy „DK” opowiadają więc kolejno o tym, jak został przemieniony, jak „żył” jako zombie wśród żywych, jak rozpętał apokalipsę zombie i jak został zamknięty w laboratorium, w którym naukowcy pracowali nad szczepionką na zombizm. A „Obietnica” (i ta wspomniana dłuższa historia, której to jest pierwszym rozdziałem) dzieje się w tym samym uniwersum, po wydarzeniach z ostatniego tomu „DK”, ale skupia się bardziej na samych naukowcach, ich pracy oraz innym, mniej oczywistym od tej apokalipsy, zagrożeniu, które na nich czyha.

3. JAK DŁUGO POWSTAWAŁ? ILE TRWA NARYSOWANIE JEDNEJ STRONY?
     Sam rozdział „Obietnica” powstawał tak ze 2-3 miesiące, ale był rysowany „na doskok”. Trudno mi ocenić, ile trwa narysowanie jednej strony, bo to najbardziej czaso- i pracochłonny z moich dotychczasowych komiksów – bo jest kolorowy. Tak więc samo naszkicowanie i pociągnięcie tuszem niektórych stron trwa krócej, innych dłużej, ale potem i tak trzeba to zeskanować, pokolorować (co też robię etapami, jeden etap – np. płaskie kolory, cienie, tekstury itd. na całym rozdziale), dodać dymki… Nie wiem. Naprawdę, nie wiem.

4. JAK WYGLĄDA CAŁY PROCES POWSTAWANIA KOMIKSU OD POCZĄTKU DO KOŃCA?
     Częściowo zostało to nakreślone powyżej, ale taki cały proces wygląda u mnie tak, że najpierw piszę scenariusz – nie jest zbyt szczegółowy, bo i tak wiem, co mam na myśli. Gdy pisze się dla innego rysownika, trwa to dłużej. Po scenariuszu czasem robię storyboardy, czyli taki bardzo uproszczony szkic wszystkich stron, obrazujący, co na której stronie się dzieje i ile miejsca powinno to zająć, by się dobrze czytało. Następnie strony są szkicowane (ołówkiem na kartkach A4), a potem poprawiane tuszem (stalówką, pędzlem, cienkopisami). Później trzeba je zeskanować, wyczyścić, pokolorować i dodać dymki (Clip Studio Paint, tablet graficzny). I to jest ta część twórcza, a jeśli pytanie o „powstawanie” było bardziej dosłowne, to, w przypadku innych moich komiksów (bo „Obietnica” do tej pory była drukowana tylko jako darmowy komiks na Festiwalu Komiksu w Poznaniu przez NOVA) kolejnym etapem jest złożenie stron w formacie JPEG w plik PDF, nadanie numeru ISBN, zlecenie druku w drukarni i odebranie nakładu.

5. GDZIE MOŻNA NABYĆ TWOJE ZESZYTY I ILE ICH JUŻ MASZ NA KONCIE?
     Autorskich (napisanych, narysowanych i wydanych przeze mnie, a nie jako część antologii, praca na konkurs czy zlecenie) mam 9, z „Obietnicą” 10.Moje komiksy można zamówić w księgarni internetowej Gildia.pl - wystarczy wpisać w wyszukiwarkę "Zvyrke". Pojawi się wtedy zin AKT, do którego rysuję serię "Laboratorium Dr Shannon", "Rzeźzin" (który może być już niedostępny) i kilka innych antologii, które oczywiście również polecam, oraz moje autorskie komiksy.

6. JAKI BYŁ TWÓJ NAJWIEKSZY SUKCES?
     Nie mogę powiedzieć, bo jeszcze nie udało mi się go osiągnąć, a nie chcę zapeszyć.

7. CZY MASZ JAKĄŚ RADĘ DLA POCZĄTKUJĄCYCH RYSOWNIKÓW?
     Tak. Musicie zacząć rysować swój pierwszy lub kolejny komiks, teraz, szybko. Skończyć, nawet jeśli wam się nie podoba, dać światu do przeczytania, wysłuchać opinii i kolejny zrobić już trochę lepszy. Czytać komiksy, oglądać, jak inni je rysują, szukać inspiracji w filmach, książkach, grach, życiu i rysować dalej. Jeśli macie wielkie ambicje na wielki projekt, spróbujcie najpierw porysować do niego krótsze spin-offy. Jeśli nie macie pomysłu, a chcielibyście już rysować, to sięgnijcie po inspirację do wyżej wspomnianych źródeł i próbujcie przełożyć sceny z filmów, książek, gier itd. na język komiksu, to świetne ćwiczenie. Im szybciej zaczniecie i im więcej będziecie rysować, tym szybciej przestaniecie być początkującymi.

8. CO NAJBARDZIEJ LUBISZ W TWORZENIU KOMIKSÓW?
     Rysowanie tuszem.

9. CO JEST TWOIM NAJWIEKSZYM MARZENIEM W KARIERZE RYSOWNICZKI KOMIKSÓW?
     Chodzi mi o stworzenie czegoś, czego czytelnik nie będzie musiał starać się zrozumieć, tylko zrozumie i już. A gdy już zrozumie, to – ale to już szczyt marzeń – polubi, zainspiruje się, zapamięta i będzie wracał.

10. CZY CHODZIŁAŚ NA ZAJĘCIA DO PAŁACU MŁODZIEŻY?
     Niestety nie, ale wy nie powtarzajcie mojego błędu.

Zvyrke /fot. Zuzanna Kargól

♦ ♦ 

Kaja, ps. Zvyrke, rysownik komiksów („Never Ending Summer”, „D-emonology”, „Roadkill”, „URNA”, „IDK”, „IstillDK”, „2DK”, „2DK and Beyond”, „Laboratorium Dr Shannon” w zinie „AKT”) i niewol… pracownik w rzeźni Rzeźzina.

♦ ♦ 

Wystawa potrwa do 21. listopada.

O prelekcji przygotowanej przez Zvyrke dotyczącej przygotowywania i wydawania komiksów pisaliśmy tutaj.

♦ ♦ 

Marta Szymielewicz, nauczycielka w Pałacu Młodzieży, opiekunka „Galerii Pałac”
/fot. Jacek Kargól

„Galeria Pałac” jest stałym miejscem w Pałacu Młodzieży, integralnie związanym z pracownią plastyczną - ,,Pałacowym Centrum Wyobraźni”, przeznaczonym do prezentacji, upowszechnienia oraz promocji twórczości dzieci i młodzieży.
Do „podzielenia się” swoją twórczością w środowisku dziecięco-młodzieżowym zapraszani są także artyści profesjonalni i nieprofesjonalni, uprawiający różne dyscypliny artystyczne, takie jak: malarstwo, rysunek, grafika, rzeźba, fotografia, performance i inne. Galeria to miejsce stałego kontaktu ze sztuką. Tutaj odbywają się spotkania z twórcami - wernisaże, prelekcje, wystawy, itp. Tu także mają miejsce prezentacje dorobku semestralnego oraz podsumowującego rok szkolny uczestników zajęć pracowni: plastycznej, fotograficznej oraz filmowej. Najzdolniejsi i najbardziej pracowici młodzi ludzie z Pałacu Młodzieży, jak również z innych placówek mają możliwości zaprezentowania tutaj, swojej pierwszej w karierze artystycznej indywidualnej wystawy prac. Rozwijają poczucie własnej wartości oraz wiary we własne możliwości. W „Galerii Pałac” odbywają się spotkania z twórcami oraz ludźmi interesującymi się sztuką, na szczeblu miejskim, regionalnym i ogólnopolskim. Na otwarcie wystaw zapraszani są autorzy prac, przedstawiciele władz lokalnych, dyrekcja, nauczyciele Pałacu Młodzieży oraz rodzice dzieci i młodzież.

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor