Bursa po raz kolejny „wysłała anioły” do szpitala dziecięcego. Zbliża się finał akcji

Niespodziankę przygotowują wychowankowie i ich opiekunowie oraz dyrektor Maria Konarzewska z Bursy nr 1 im. M. Szułczyńskiej w Bydgoszczy, a także absolwenci placówki.

fot. Bursa nr 1 w Bydgosczy

– Jesteśmy niezmiernie dumni z naszych podopiecznych, którzy wkładają w przygotowanie niespodzianki całe swoje serca. Ich zapał do pracy, dobra wola i bezinteresowność codziennie utwierdza nas w przekonaniu, że wspólnie mówimy językiem aniołów ... bo przecież ... "Jak miło jest mówić językiem aniołów, w którym nie ma słów nienawiści, a miliony słów miłości!” (Elias Freeman).

fot. Bursa nr 1 w Bydgosczy

Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że osobiste spotkanie z pensjonariuszami szpitala w tym roku jest możliwe. W okresie pandemii tradycja świątecznej niespodzianki nie upadła, a przybrała inną formę. Przyjeżdżaliśmy pod szpital z dobrym słowem, uśmiechem i prezentami, które to przekazywaliśmy dzieciom w naszym imieniu nauczyciele przyszpitalnej szkoły. W tym roku wracamy do tradycji spotkania face to face. Nasza radość nie zna granic:) – tłumaczy koordynatorka akcji, wychowawca Bursy, Joanna Rusin.

fot. Bursa nr 1 w Bydgosczy

Młodzież - wolontariusze z Bursy nr 1 zaprezentują szpitalnym dzieciom nagrane wcześniej muzyczne przedstawienie pt. Anielskie Czary oraz koncert kolęd w wykonaniu naszej wychowanki, będzie też Mikołaj z upominkami oraz słodki poczęstunek, który przygotowała Cukiernia Sowa - pyszne piernikowe serducha.

Wierszyk, który obrazuje przygotowania do świątecznej niespodzianki:

Czary- mary, czary- mary!

Dziś Wam wszystkim ogłaszamy,

że od zmierzchu aż do świtu,

będzie wrażeń  moc – bez liku!

W bursie wielkie poruszenie!

Tyle szczęścia i radości,

bo bursowe, skromne progi,

odwiedziło  kilku  gości.

Są wiewiórki, są anioły,

Gnomy, skrzaty, archanioły.

W śnieżnym lesie za górami…,

dzieją  się „Anielskie czary…”

I od zmierzchu do poranka

echo niesie „Niespodzianka”!

Mikołajkowa, świąteczna,

Półprawdziwa, półbajeczna…

W Bursolandii  hucznie, gwarno,

jest Mikołaj z halabardą,

z białą brodą, z dużym brzuszkiem,

dźwiga worek, by serduszkiem

pełnym dobra  i miłości,

tchnąć powiewem anielskości,

by w szpitalu rozwiać smutki,

serca dziś radością koić,

i  prezentem- choć malutkim-

oko, duszę  uradować!

Zdrowia, zdrowia Wam życzymy!

Dziś nadzieję Wam niesiemy,

pełni szczęścia, pełni  wzruszeń…

Pomoc to nasz chleb powszedni.

Szczęście z serca Wam dajemy,

Wolontariat jest przepiękny

I w nim szczęście znajdujemy!                                            My- bursowi  Wolontariusze.

Zobacz fotorelację z ubiegłorocznej akcji: Byli aniołami dla uczniów szkoły szpitalnej. Finał akcji [GALERIA ZDJĘĆ]