Chemikowi brakuje już tylko dwóch punktów do awansu

Piłka Nożna 4 cze 2018 | Redaktor

Materiał ilustracyjny/fot. Anna Kopeć

W niedzielnym (3 czerwca) meczu IV ligi piłkarze Chemika Bydgoszcz wygrali z Notecianką Pakość 4:1.

Runda wiosenna zaczyna się w listopadzie. Zawisza zaprasza na Sielską

Piłka Nożna 18 lis 09:49

Tłuchowia i Unia z Solca na czele IV ligi po rundzie jesiennej

Piłka Nożna 16 lis 20:41

Chemicy objęli prowadzenie w 39. minucie, gdy do siatki trafił Robert Kawałek. Niewiele brakowało, a jeszcze przed przerwą padłaby druga bramka, ale piłka po strzale z rzutu wolnego Szymona Maziarza uderzyła w poprzeczkę. Pomocnik Chemika dopiął swego po kwadransie drugiej części meczu. Wtedy już uderzył celnie i podwyższył na 2:0.

Noteciance udało się zdobyć bramkę kontaktową w 64. minucie za sprawą rzutu karnego i Kamila Kali, ale później z goli cieszyli się już tylko chemicy - w 69. minucie, gdy strzelił Maciej Kot i w 75., gdy uderzył Michał Żurowski.

W innym niedzielnym meczu Kujawianka Izbica Kujawska przegrała u siebie z Chełminianką Chełmno i straciła szanse na awans. Jedynym zespołem, który może jeszcze chemikom odebrać promocję do III ligi jest Polonia Bydgoszcz. Podopieczni Włodzimierza Koreckiego co prawda są obecnie na trzecim miejscu w tabeli i tracą 10 punktów, ale podobnie jak zespół z Glinek mają cztery mecze do rozegrania.

CHEMIK MODERATOR - NOTECIANKA PAKOŚĆ 4:1 (1:0)
bramki: Robert Kawałek 37', Szymon Maziarz 60', Maciej Kot 69', Michał Żurowski 75' - Kamil Kala 61' (k)

Chemik: Fabiszewski - Czajka, Frasz, Raszka (87' Grudziński), D. Włosiński - Osiński, Żurowski - Kot (76' Babiarz), Maziarz, Olszewski (90' Dąbek) - Kawałek.(85' Nowak).

Źródło: Chemik Bydgoszcz