Piłka Nożna 1 cze 2019 | Redaktor

W 31. kolejce IV ligi piłki nożnej Polonia Bydgoszcz przegrała na wyjeździe z Notecianką Pakość 2:3, a Budowlany KS zremisował we Włocławku z Włocłavią 0:0.

Do zakończenia rozgrywek pozostały trzy kolejki. Budowlany KS ma 10 punktów przewagi nad strefą spadkową i tym samym utrzymał się w IV lidze. Gorzej wygląda sytuacja Polonii Bydgoszcz. Od piątku (31 maja) zespół ma nowego trenera, Remigiusza Podrazę. Nowy szkoleniowiec debiutu nie zaliczy do udanych. Po sobotniej (1 czerwca) porażce Polonia ma na koncie 32 punkty i traci do Pomorzanina Toruń dziewięć oczek. Nawet gdyby wygrała wszystkie mecze i dogoniła rywali, to ma gorszy bilans meczów bezpośrednich. Zajmie zatem ostatecznie najwyżej 15. miejsce w tabeli, które oznacza spadek do klasy okręgowej. A za plecami czuje już oddech Kujawiaka Kowal, który w sobotę zremisował i ma już na koncie 30 punktów.

Ale jest jeszcze cień szansy na utrzymanie Polonii w IV lidze. 15. miejsce może oznaczać utrzymanie w IV lidze, gdyby Chemik Bydgoszcz pozostał w trzeciej. Chemicy wprawdzie zostali już zdegradowani, ale nieoficjalnie mówi się, że w Koszalinie może dojść o fuzji Gwardii i Bałtyku, a wtedy z III ligi spadłyby tylko dwa zespoły i bydgoszczanie zachowaliby miejsce w tej klasie rozgrywkowej. Z kolei wycofana z rozgrywek III ligi Wda Świecie ma rozpocząć nowy sezon w klasie okręgowej, co oznacza, że z IV ligi spadłyby tylko trzy zespoły.

jk    

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor