Bydgoszczanie pokazali charakter. Zimę spędzą na fotelu lidera [ZAWISZA 2:2 WŁOCŁAVIA]
Radość piłkarzy Zawiszy Bydgoszcz / fot. Facebook Zawisza Bydgoszcz
Do 80. minuty Zawisza przegrywał u siebie z Włocłavią Włocławek 0:2. W końcówce meczu bydgoszczanie - choć grali w osłabieniu - strzelili dwie bramki i doprowadzili do remisu.
Inne z kategorii
Zawisza Bydgoszcz zwycięstwem powitał wiosnę i ma przerwę zimową
Zawisza Bydgoszcz liczy na wygraną w meczu z Wybrzeżem Rewalskim. Rozpoczynamy rundę wiosenną
Sobotni mecz z Włocłavią miał duże znaczenie w kontekście walki o awans do III ligi. Drużyna z Włocławka zajmuje w tabeli IV ligi trzecie miejsce i jest bezpośrednim rywalem niebiesko-czarnych do awansu.
Od samego początku spotkania rozgrywanego na stadionie przy ul. Gdańskiej 163, lepiej radzili sobie goście. W 19. minucie wynik spotkania otworzył Łukasz Witucki - najlepszy strzelec Włocłavii w tym sezonie. Był to jego 14. gol w rozgrywkach. Siedem minut później ten sam zawodnik mógł podwyższyć wynik, ale nie wykorzystał dogodnej okazji. Do szatni piłkarze Zawiszy schodzili z jednobramkową stratą.
Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Częściej atakowali goście, a Zawisza popełniał błędy w obronie. W 59. minucie ładną akcję Włocłavii wykończył Bartosz Czyżewski i było już 0:2. Siedem minut później drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Kamil Żylski, najlepszy strzelec Zawiszy. Goście kontynuowali ataki, a Zawisza wciąż czekał na pierwszy celny strzał.
W samej końcówce niebiesko-czarni pokazali jednak charakter. W 80. minucie osłabieni bydgoszczanie przeprowadzili bramkową akcję. Gola kontaktowego strzelił Adrian Brzeziński. Zawisza ruszył do ataku i coraz częściej zapędzał się w pole karne włocławian. W 87. minucie sfaulowany został Tomasz Prejs i sędzia wskazał na 11 metr. Rzut karny pewnie wykorzystał Wojciech Mielcarek i doprowadził do wyrównania - 2:2. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie.
Zawisza dzięki świetnej końcówce zainkasował jeden punkt. W całej rundzie jesiennej zgromadził ich 39. Trzy punkty straty do lidera ma Lider Włocławek, a Włocłavia - sześć. Dzisiejsi przeciwnicy Zawiszy mają do rozegrania jeszcze zaległe spotkanie (5 grudnia z Kujawiakiem Kowal). Bez względu na wynik tego spotkania, pewne jest, że Zawisza "przezimuje" na pozycji lidera IV ligi kujawsko-pomorskiej.