Zawisza wygrał mecz o sześć punktów
Patryk Straszewski strzela czwartego gola dla Zawiszy Bydgoszcz/fot. bw
Piłkarze Zawiszy Bydgoszcz pokonali wicelidera tabeli Mustang Ostaszewo 4:1 i są o krok od awansu do IV ligi.
Inne z kategorii
Runda wiosenna zaczyna się w listopadzie. Zawisza zaprasza na Sielską
Tłuchowia i Unia z Solca na czele IV ligi po rundzie jesiennej
Tylko kataklizm może odebrać bydgoszczanom zwycięstwo w klasie okręgowej. Po sobotnim (11 maja) zwycięstwie nad Mustangiem Ostaszewo mają już nad rywalami 15 punktów przewagi. Trzeci w tabeli Start Pruszcz przegrał swój mecz w Łochowie i również ma taką stratę do Zawiszy. Oba goniące zespoły mają do rozegrania jeszcze sześć spotkań i mogą maksymalnie zdobyć 18 punktów.
Zawisza rozpoczął sobotni mecz bardzo skoncentrowany i zmotywowany. Ale na pierwszą bramkę kibice musieli czekać cierpliwie pół godziny. Wtedy to trafił pierwszy raz Adrian Brzeziński. Ten sam zawodnik wpisał się na listę strzelców sześć minut później.
Po przerwie zaatakował Mustang. I w 49. minucie po błędzie bramkarza Zawiszy do własnej siatki skierował Artur Cielasiński. Od tego momentu niebiesko-czarni zastosowali agresywne krycie na całym boisku. Opłacało się. W 60. minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Straszewski. A trzy minuty później dobił rywala, ustalając wynik spotkania na 4:1. Okazję do rehabilitacji wykorzystał w 89. minucie bramkarz Zawiszy. Jan Stypczyński świetnie wyczuł intencje przeciwnika i obronił rzut karny.