W strefie stacjonarnego frontu [POGODA]
Tak jak pisaliśmy wczoraj, znaleźliśmy się w strefie frontu, czyli granicy między dwoma masami powietrza. Polska wschodnia jest w powietrzu gorącym, my jesteśmy po chłodniejszej stronie.
Inne z kategorii
I znów będzie pochmurno [POGODA]
Dzień jesiennego słońca [POGODA]
Front ten został „uwięziony” między dwoma wyżami, więc nie przesuwa się dalej na wschód, a raczej przesuwa się bardzo powoli, wraz z całym układem atmosferycznym. Taki front nazywa się quasi – stacjonarnym. Na takim froncie często powstają niże, które przesuwają się wzdłuż niego i taki lokalny niż widac już nad Węgrami, będzie on przesuwał się na północ, w kierunku Bałtyku. Do nas dotrze najprawdpobniej w nocy lub jutro nad ranem i przyniesie intensywne deszcze i burze, a po nich na krótko (kilka godzin) wtargnie znów na naszą stronę upalne powietrze.
W Bydgoszczy było wczoraj o 14–tej 31,2 stopnia, a w Toruniu było najcieplej w Polsce — 32,9. Po przejściu frontu temperatura spadła w ciągu dwóch godzin aż o 10 stopni. Dziś przewidywane jest zachmurzenie przeważnie duże, temperatura maksymalna około 23 stopnie, możliwe niewielkie przelotne deszcze. W nocy — jak już pisaliśmy — możliwe intensywne deszcze i burze (choć nie wszystkie modele numeryczne je przewidują), a jutro wzrost temperatury nawet do około 30 stopni, a po kilku godzinach znów spadek i kolejne deszcze.
Wiatr dziś będzie słaby, północno wschodni. Jutro, w czasie przejścia niżu, będzimy obserowować stałe zmiany kierunku wiatru, zależnie od tego, z której strony wiru się właśnie znajdziemy.
Słońce wzeszło dziś w Bydgoszczy o 4.32, a zajdzie o 21.13. Dzień będzie trwał 16 godzin i 40 minut.
Pogodyn
Prognoza pogody dla Bydgoszczy i okolic na naszym portalu przygotowywana jest na podstawie modeli numerycznych i map meteorologicznych Uniwersytetu Warszawskiego