20-latek okradł sklep i poturbował ekspedientkę
fot. ilustracyjna, Pixabay
- Wszedł do marketu żeby ukraść alkohol. Wybiegając z towarem poturbował pracownicę sklepu - poinformowała kom. Małgorzata Małkińska z KPP w Lipnie. Młody mężczyzna, który został już zatrzymany, dostał zakaz opuszczani kraju i musi zapłacić dwa tysiące złotych poręczenia majątkowego. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Inne z kategorii
Potrącenie pieszej poza pasami. Policja wie kto zawinił [WIDEO]
Rowerzystka zginęła pod kołami ciężarówki. Policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii [ZDJĘCIA]
Do zdarzenia doszło w środę (24 sierpnia) w jednym z lipnowskich marketów. Młody mężczyzna zabrał z półki dwie butelki whisky. Zauważyły to pracownice sklepu, które próbowały zatrzymać złodzieja. Podczas szarpaniny mężczyzna poturbował jedną z nich i uciekł z towarem.
Policjanci szybko ustalili personalia mężczyzny. Odpowiedzialnym za dokonanie kradzieży rozbójniczej jest dwudziestoletni mieszkaniec Lipna.
- Mężczyzna ukrywał się przed funkcjonariuszami i unikał swego miejsca zamieszkania, ale policjantom udało się ustalić jego miejsce pobytu. W poniedziałek, mimo podjętej próby ucieczki, złodziej został zatrzymany - informuje kom. Małkińska.
20-latek usłyszał już zarzut kradzieży rozbójniczej, za którą grozi od roku do 10 lat pozbawienia wolności. Do czasu rozstrzygnięcia sądowego sprawy musi stawiać się w komendzie trzy razy w tygodniu. Dostał też zakaz opuszczani kraju i musi zapłacić dwa tysiące złotych poręczenia majątkowego.
źródło: KPP w Lipnie, kom. Małgorzata Małkińska