POLICJA 997 22 lis 2021 | kd
68-letni zwyrodnialec z Mogilna. Pobił, a następnie zakopał psa żywcem

fot. ilustracyjna

W sobotę w Mogilnie doszło do wyjątkowo brutalnego procederu. Pijany mężczyzna kilkakrotnie uderzył psa, a następnie zakopał go żywcem. Zwierzę na szczęście uratowano.

Do zdarzenia doszło sobotę około godziny 13 na jednej z działek w Mogilnie. Dyżurny komendy policji został poinformowany przez kobietę, która widziała jak mężczyzna uderzył kilkakrotnie psa, który znajdował się we wcześniej wykopanym dole, a następnie żyjące jeszcze zwierzę zasypał ziemią. Kobieta zaczęła głośno protestować i mężczyzna odkopał psa, a następnie na jej prośbę przekazał jej zwierzę, z którym udała się do weterynarza. Pies przeżył

- poinformowała w poniedziałek oficer prasowy mogileńskiej Komendy Powiatowej Policji sierż. sztab. Magdalena Pollak.

Mundurowi natychmiast udali się na miejsce. Zatrzymany mężczyzna miał 1,2 promila alkoholu, a policjantom tłumaczył, ze wg. niego pies był chory.

Za znęcanie się and zwierzęciem grozi mut eraz do 5 lat pozbawienia wolności.

 

Inf. PAP

kd Autor