Bóbr „wybrał się” do miasta. Pomogli policjanci [WIDEO]
Weterynarz Wiesław Borkowski pomógł bobrowi wrócić w jego naturalne środowisko/fot. W. Borkowski, nadesłane przez Policję
Nietypową interwencję przeprowadzili policjanci z Inowrocławia. Pilnowali, by pojazdy nie potrąciły bobra „spacerującego” przy ulicy Marulewskiej.
Inne z kategorii
Tragedia na DK 10 w Przyłubiu. Dwie ofiary śmiertelne [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Policjanci ratowali ofiary pożaru w Bydgoszczy [WIDEO]
Zgłoszenie o zwierzęciu wpłynęło na policję krótko po godz. 5.00 we wtorek (30 marca). - Z relacji wynikało, że zwierzak jest nieco ospały, ale nie ma widocznych obrażeń. Mieszkaniec, który o tym powiadomił, zatroszczył się o zwierzę, którego oczywiście naturalnym ekosystemem nie jest miasto, a tereny rzeczne. Bóbr najwyraźniej zagubił się i trafił blisko ludzi - przekazuje asp. szt. Izabella Drobniecka z inowrocławskiej komendy.
Skierowani na miejsce policjanci pilnowali zwierzęcia do czasu przyjazdu weterynarza. Okazało się, że bóbr nie jest ranny ani chory, został więc przewieziony nad Noteć i wypuszczony.
fot. W. Borkowski, nadesłane przez Policję
W okolice ludzkich siedzib zabłąkać się mogą m.in. także zające, lisy, sarny, dzikie ptaki.
Pomagajmy im przetrwać, by nie zostały potrącone przez pojazdy. Wystarczy telefon do odpowiednich służb, by pomóc zwierzęciu, tak jak zrobił to powiadamiający mężczyzna - apeluje asp. szt. Izabella Drobniecka.