Dramat nad Wisłą! 24-latka piła i wskoczyła do rzeki – o włos od tragedii!

fot. Policja
Dzięki błyskawicznej akcji patrolu wodnego toruńskiej policji i ratowników WOPR udało się uratować życie młodej kobiety, która tonęła w nurcie Wisły. Wcześniej – jak ustalili funkcjonariusze – piła alkohol ze znajomymi. Mundurowi nie mają wątpliwości: to mogło skończyć się śmiercią.
Inne z kategorii
Kobiety z glockami, mężczyźni z berettami! Zobacz, kto zgarnął Puchar Komendanta Policji w Bydgoszczy!
Policja rusza w trasę! Sypią się mandaty – przedłużony weekend kończy się kontrolami na drogach!
Do zdarzenia doszło w sobotę, 21 czerwca, około godziny 18:50. Dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Toruniu otrzymał zgłoszenie o grupie młodych osób kąpiących się w Wiśle w rejonie ul. Spacerowej na toruńskich Czerniewicach.
Na miejsce natychmiast wysłano patrol wodny złożony z funkcjonariusza policji oraz ratowników WOPR. Już chwilę po dotarciu na miejsce służby zauważyły kobietę, która znikała pod powierzchnią wody.
Akcja ratunkowa przebiegła błyskawicznie. Kobieta została wyciągnięta z rzeki i otrzymała niezbędną pomoc. Jak się okazało, 24-latka wcześniej spożywała alkohol razem ze znajomymi, a następnie cała grupa weszła do rzeki.
– Kobieta straciła grunt pod nogami i zaczęła się topić. Jeden z mężczyzn z trudem dopłynął do brzegu o własnych siłach – informują funkcjonariusze.
Policjanci i ratownicy przypomnieli całej grupie o niebezpieczeństwie, jakie niesie za sobą kąpiel po alkoholu – zwłaszcza w rzekach o silnym nurcie.
– Najbezpieczniejsze kąpiele to te na strzeżonych kąpieliskach i zawsze na trzeźwo – podkreślają służby.
W czasie wakacji mundurowi i ratownicy będą nieustannie patrolować Wisłę i inne akweny, jednak – jak zaznaczają – najważniejsza jest odpowiedzialność samych wypoczywających.
Źródło: Policja