Groza na torach! Autobus utknął między rogatkami tuż przed nadjeżdżającym pociągiem

O włos od tragedii w Inowrocławiu. Kierowca miejskiego autobusu wjechał na przejazd kolejowy na czerwonym świetle i utknął między rogatkami. Gdyby nie szybka reakcja, mogło dojść do katastrofy.
Inne z kategorii
Policja ruszyła na dzikie plaże! Kontrole kąpielisk i ostrzeżenie: „Lekkomyślność zabija”
Autobus na torach – sekundy dzieliły od dramatu
Do dramatycznego incydentu doszło w niedzielę 6 lipca około godziny 15:00 na przejeździe kolejowym przy ulicy Wielkopolskiej w Inowrocławiu. Jak informuje policja, kierowca miejskiego autobusu zignorował czerwone światło i wjechał na tory tuż przed zamknięciem rogatek. Niestety, nie zdążył ich opuścić – pojazd znalazł się w pułapce między szlabanami.
Sytuację zarejestrował kolejowy monitoring. Na nagraniu widać, jak autobus zatrzymuje się na torach, a następnie kierowca rozpoczyna manewrowanie, próbując wydostać się z potrzasku. Po kilku napiętych chwilach udało mu się zjechać z przejazdu. Niespełna minutę później przejechał tamtędy pociąg towarowy.
Policjanci widzieli wszystko
W tym samym czasie w pobliżu przejazdu znajdowali się inowrocławscy policjanci, którzy – podobnie jak inni uczestnicy ruchu – oczekiwali na możliwość przejazdu. Natychmiast po otwarciu rogatek zatrzymali autobus do kontroli. Kierowca stracił prawo jazdy.
Sprawa nie skończy się jednak tylko mandatem. – Toczy się postępowanie karne dotyczące narażenia ludzi na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu – informują funkcjonariusze.
Apel policji: nie lekceważmy czerwonego światła!
Policja przypomina, że co roku dochodzi do poważnych wypadków na przejazdach kolejowych. Wśród poszkodowanych są nie tylko kierowcy, ale też rowerzyści i piesi. – Bagatelizowanie przepisów w tych miejscach i lekceważenie czerwonego światła czy znaku STOP prowadzi do tragedii. Stosujmy się bezwzględnie do zasad ruchu drogowego! – apelują funkcjonariusze.