Miał amfetaminę i marihuanę, wpadł podczas kontroli drogowej

W środę (27 stycznia) wieczorem przy ulicy Żuławy patrol z bydgoskiej komendy zatrzymał do kontroli seata. Kierowca oraz pasażer zostali wylegitymowani. W trakcie sprawdzania danych w policyjnej bazie okazało się, że 24-letni kierujący nie posiada uprawnień do kierowania pojazdami. Co więcej, jego zachowanie wskazywało, że może znajdować się pod wpływem narkotyków. Potwierdzał to też wydobywający się z wnętrza auta specyficzny zapach marihuany.

Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili mężczyzn. W trakcie kontroli osobistej u 27-letniego pasażera, w kieszeni bluzy oraz saszetce, znaleźli zawiniątka aluminiowe z białym proszkiem i foliowy woreczek strunowy z zawartością zielonego suszu roślinnego.

Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Od kierowcy została pobrana krew do badań na zawartość narkotyków w organizmie. 24-latek przyznał, że zażywał w tym dniu substancje psychotropowe. Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że zabezpieczone środki to marihuana oraz amfetamina.

Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskiego Szwederowa. Policjanci na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego przedstawili 27-latkowi zarzut posiadania narkotyków. Natomiast jeśli badania laboratoryjne potwierdzą, że w organizmie 24-latka znajdowały się zabronione substancje odurzające, to wówczas będzie odpowiadać za prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków. Ponadto, wobec kierującego zostanie sporządzony wniosek o ukaranie do sądu za kierowanie pojazdem bez uprawnień.

komunikat Policji

autor: kom. Przemysław Słomski
Zespół Prasowy KWP Bydgoszcz