Miał dożywotni zakaz jazdy, a jechał i to jeszcze nietrzeźwy
fot. Pixabay ilustracyjne
Pięć lat pozbawienia wolności grozi 64-letniemu mężczyźnie, którego zatrzymali policjanci z Kruszwicy. Pomimo dożywotniemu sądowemu zakazowi kierowania, jechał audi. Był też nietrzeźwy.
Inne z kategorii
Tajna fabryka narkotyków: Cztery osoby za kratkami, lider na wolności
Dzielnicowy z komisariatu policji w Kruszwicy wczoraj (06.02.25r.) ustalił, że znany policji 64-letni mężczyzna, który ma sądowy zakaz jazdy, jakby nigdy nic kieruje samochodem. Natychmiast interwencję podjął kruszwicki patrol. W miejscowości Piecki policjanci zastali w ruchu samochód marki Audi, a w nim 64-latka.
Faktycznie kierujący posiada dożywotni zakaz kierowania wszelkimi pojazdami. Ponadto sprawdzenie jego stanu trzeźwości wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. Mężczyzna został zatrzymany.
Po wytrzeźwieniu na podstawie zebranych materiałów dowodowych mężczyzna usłyszał zarzut złamania sądowego zakazu i jazdy po alkoholu w sytuacji, gdy był już wcześniej za to skazany. Podejrzany doprowadzony jeszcze wczoraj przez policjantów do oskarżyciela, jego decyzją, został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do pięciu lat więzienia.