Nakielscy policjanci przyszli z pomocą na czas

fot. ilustracyjna/policja
Jadący do Mroczy policjanci zauważyli leżącego na poboczu mężczyznę. Natychmiast ruszyli z pomocą. Wycieńczony 40-latek z urazem głowy, trafił do jednego z bydgoskich szpitali.
Inne z kategorii
Chleb wisiał na płocie kilka dni. Tak uratowano życie 70-latkowi
Długi sierpniowy weekend na drogach. Więcej patroli, surowe kontrole i zakazy dla ciężarówek
Niebezpieczna Sytuacja miała miejsce w czwartek (18 sierpnia) przed południem. Będący w drodze do Mroczy nakielscy kryminalni, w jednej z wsi, zauważyli leżącego na poboczu mężczyznę.
- Natychmiast się zatrzymali i podbiegli do 40-latka. Mężczyzna miał drgawki, podwyższoną temperaturę ciała i znaczny uraz głowy, którego doznał prawdopodobnie w wyniku upadku - poinformowała kom. Justyna Andrzejewska z KPP w nakle.
Mundurowi udzielili poszkodowanemu niezbędnej pomocy i wezwali na miejsce służby medyczne.
- Nie wiadomo, jak potoczyłyby się losy 40-latka, gdyby nie został zauważony przez mundurowych, gdyż zarówno uraz głowy, jak i bardzo wysoka temperatura powietrza realnie zagrażały życiu mężczyzny - relacjonuje kom. Andrzejewska.
Dzięki właściwej reakcji mundurowych, mieszkaniec mroteckiej gminy szybko trafił do placówki medycznej, gdzie udzielono mu fachowej pomocy.
źródło: KPP Nakło