Narcos po bydgosku [WIDEO]
fot. Plicja
Ponad 300 porcji działek narkotyków można byłoby zrobić z marihuany i amfetaminy znalezionej u mieszkańca Wyżyn. 28-latek podejrzany jest o posiadanie znacznej ilości narkotyków. Decyzja sądu trafił do aresztu na trzy miesiące.
Inne z kategorii
Potrącenie pieszej poza pasami. Policja wie kto zawinił [WIDEO]
Rowerzystka zginęła pod kołami ciężarówki. Policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii [ZDJĘCIA]
Bydgoscy kryminalni zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej ustalili, że jeden z mieszkańców miasta może posiadać zakazane środki psychoaktywne. Policjanci wytypowali podejrzewanego i ustalili jego miejsce zamieszkania.
W środę (21 listopada) funkcjonariusze przystąpili do akcji i pojechali pod wytypowany adres. Około godziny 13:00 zauważyli wychodzącego z domu podejrzewanego mężczyznę. Kryminalni wylegitymowali go. Następnie udali się z nim do jego miejsca zamieszkania. Tam, w jego pokoju, policjanci znaleźli zielony susz roślinny i woreczki z białym proszkiem.
Wstępne badanie narkotesterem wykazało, że jest to marihuana i amfetamina. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 300 g narkotyków. Ponadto, zabezpieczyli wagę elektroniczną oraz puste woreczki strunowe. 28-latek został zatrzymany i dowieziony do policyjnego aresztu. Dalej sprawą zajęli się śledczy z bydgoskich Wyżyn.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego policjanci przedstawili 28-latkowi zarzut posiadania znacznych ilości zakazanych środków psychoaktywnych. Za to przestępstwo zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Dzisiaj (23 listopada) mężczyzna został doprowadzony do prokuratury. Tam oskarżyciel po jego przesłuchaniu postanowił wnioskować do sądu o tymczasowy areszt. Sąd natomiast, po zapoznaniu się z aktami sprawy, aresztował 28-latka na trzy miesiące.
Źródło: Policja