Nielegalne składowisko odpadów pod Janikowem
Policjanci wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją namierzyli miejsce, gdzie znajdowały się setki opon, podkładów kolejowych oraz innych odpadów. To wszystko znajdowało się na nielegalnym składowisku pod Janikowem. Właściciel posesji usłyszał zarzuty karne i został objęty policyjnym dozorem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
Inne z kategorii
Po pijaku taranował auta w mieście. Próbował uciec, ale trafił na policjantów po służbie
Na Solskiego piesi łamią przepisy. Policja łapie, ale tam po prostu brakuje przejścia [WIDEO]
W poniedziałek (21.06) kryminalni z inowrocławskiego wydziału do walki z przestępczością gospodarczą i korupcją uzyskali informację o tym, że w jednej z miejscowości gminy Janikowo może znajdować się nielegalne składowisko odpadów.
Policjanci pojechali na teren posesji, zlustrowali go i przeszukali. Kryminalni ujawnili tam ponad pół tysiąca zużytych opon, 73 sztuki podkładów kolejowych oraz 10 big bagów z zawartością pojemników po aerozolach i zużyte części elektroniczne. Ustalili również ponad wszelką wątpliwość, że składowisko jest nielegalne, a „asortyment” może zagrażać życiu i zdrowiu ludzi oraz środowisku.
Dlatego do sprawy został zatrzymany 41-letni właściciel posesji. Jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut kodeksu karnego. Policjanci, na poczet przyszłych kar, zabezpieczyli podejrzanemu mienie wartości 80 tys. zł. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. W tej sprawie trwa śledztwo.
asp. szt. Izabella Drobniecka
Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Policji
w Inowrocławiu