Nożownik z Włocławka
fot. Policja
W czasie patrolowania ulic Włocławka policjanci zwrócili uwagę na mężczyznę, który na ich widok zaczął uciekać. Gdy go zatrzymali, okazało się że 27-latek ma przy sobie noże kuchenne, które ukradł w markecie. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży, za który grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Inne z kategorii
Policjanci ratowali ofiary pożaru w Bydgoszczy [WIDEO]
Chłopak poszedł po zakupy i przepadł. Zaginionego szuka policja
Zdarzenie miało miejsce w miniony piątek (4 stycznia) w centrum Włocławka. Wówczas policyjnym wywiadowcom wydała się podejrzana reakcja przechodnia, który na widok policjantów zaczął uciekać. Mundurowi postanowili sprawdzić co jest przyczyną takiego zachowania i ruszyli w pościg za mężczyzną. Gdy go zatrzymali odkryli powód ucieczki. 27-latek przenosił w reklamówce kilkanaście sztuk oryginalnie zapakowanych noży kuchennych i nie potrafił wyjaśnić źródła ich pochodzenia.
Mając podejrzenia, że noże te mogą być kradzione, policjanci zaczęli ustalać skąd je zabrano. Potwierdzili, że pochodzą one z kradzieży, która miała miejsce w jednym w włocławskich marketów na przełomie grudnia i stycznia br.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał już zarzut kradzieży. Za przestępstwo to grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.
Źródło: Policja