Oszukiwał w kilku powiatach, wpadł po ustaleniach kryminalnych z Nakła nad Notecią
fot. KPP Nakło nad Notecią
Szereg zarzutów usłyszał 48-latek, który dokonywał oszustw na terenie kilku powiatów. Podejrzany wpadł po ustaleniach kryminalnych z Nakła nad Notecią. Na decyzje w swojej sprawie, oszust poczeka w areszcie, o czym zdecydował sąd.
Inne z kategorii
Tragedia na DK 10 w Przyłubiu. Dwie ofiary śmiertelne [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Policjanci ratowali ofiary pożaru w Bydgoszczy [WIDEO]
O oszustwie, którego ofiarą padła mieszkanka powiatu nakielskiego, miejscowa policja dowiedziała się w na początku marca bieżącego roku, a do zdarzenia miało dojść w lutym.
Wtedy, do drzwi zgłaszającej zapukał mężczyzna, który zaoferował jej nieodpłatne przekazanie opału, a jedyne koszty, jakie miała pokryć, związane były z opłatą za załadunek. Kobieta przystała na tę propozycję i przekazała ustaloną kwotę. Przedmiot umowy nie dostał jej jednak dostarczony, dlatego powiadomiła o tym fakcie policję.
Sprawą zajęli się nakielscy kryminalni, a ich praca szybko przyniosła spodziewane efekty. Funkcjonariusze ustalili personalia oszusta i wszczęli za nim poszukiwania. Te zakończyły się w minioną środę (12.04.23). 48-latek został zatrzymany w powiecie nidzickim, kiedy podczas kontroli drogowej okazało się, że jest poszukiwany przez nakielskich mundurowych.
Oszust został dowieziony do komendy w Nakle nad Notecią i trafił do policyjnego aresztu. W tym czasie kryminalni ustalili, że w ten sam sposób, jak w powiecie nakielskim, mężczyzna oszukał i usiłował oszukać pokrzywdzonych w siedmiu innych powiatach. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu ośmiu zarzutów przestępstwa dokonanego i sześć usiłowań oszustw, za które kodeks karny przewiduje karę do 8 lat pozbawienia wolności.
Decyzją nakielskiego sądu, w piątek (14.04.23), podejrzany został aresztowany na dwa miesiące i za kratami będzie oczekiwał na dalsze decyzje. Sprawa jest rozwojowa i niewykluczone, że 48-latek usłyszy dodatkowe zarzuty, a z racji tego, że jest recydywistą, grozi mu też wyższa kara.
źródło: KPP Nakło nad Notecią