Pijana kobieta spowodowała wypadek. W aucie wiozła troje dzieci
materiał ilustracyjny
Wstrząsająca informacja. 38-letnia kobieta na prostym odcinku drogi uderzyła autem w barierę energochłonną. Pojazd dachował. Kierująca miała dwa promile alkoholu we krwi. Przewoziła nietrzeźwego męża i trójkę dzieci, z których najmłodsze miało zaledwie dwa miesiące.
Inne z kategorii
Potrącenie pieszej poza pasami. Policja wie kto zawinił [WIDEO]
Rowerzystka zginęła pod kołami ciężarówki. Policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii [ZDJĘCIA]
Do wypadku doszło w minioną niedzielę (15 lipca) o godzinie 19.30 na drodze wojewódzkiej nr 255 pomiędzy miejscowościami Strzelce – Rzadkwin. Skierowani na miejsce policjanci ustalili, że 38–letnia kierująca citroenem xantia, na prostym odcinku drogi straciła panowanie nad pojazdem, uderzyła w barierę energochłonną. Auto dachowało. Oprócz kobiety samochodem podróżował jej 33–letni mąż oraz trójka dzieci, z których najmłodsze miało dwa miesiące. Na szczęście w zdarzeniu nikt nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Od kierującej i jej męża wyraźnie czuć było alkohol. Badanie stanu trzeźwości wykazało w organizmie kobiety dwa promile, natomiast mężczyzny trzy promile alkoholu. Co więcej, obydwoje mieli sądowe zakazy kierowania pojazdami: kobieta do stycznia 2019 roku, a jej partner dożywotni. W tej sytuacji dzieci trafiły pod opiekę rodziny, a skrajnie nieodpowiedzialni rodzice trzeźwieli w policyjnym areszcie.
38–letniej kobiecie grozi teraz kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Sprawą w najbliższym czasie zajmie się także sąd rodzinny.
Źródło: Policja