POLICJA 997 6 mar 2019 | Redaktor

Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca, który urządził sobie rajd ulicami Błonia. Ujął go policjant, jadący na służbę.

Policjant z Błonia zauważył na ulicy Broniewskiego volvo, którego kierujący jechał całą szerokością ulicy, wjeżdżał na chodniki i wysepki. Wszystko działo się w minioną sobotę (2 marca) około godz. 21:30 kiedy to policjant Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego z komisariatu na bydgoskim Błoniu jechał na nocną służbę. Policjant podjął podejrzenie, że kierowca może być nietrzeźwy, a w dodatku w aucie dostrzegł również pasażera. Natychmiast zawiadomił więc dyżurnego.

W międzyczasie funkcjonariusz skontaktował się również ze swoim kolegą, który także jechał na służbę. Wspólnie postanowili zatrzymać pojazd i nie dopuścić, by mężczyzna kontynuował jazdę. W pewnym momencie kierowca volvo wjechał na zaplecze budynku przy ul. Gałczyńskiego. Wówczas dalszą jazdę uniemożliwili mu policjanci oraz świadek zdarzenia, który również zwrócił uwagę na jego styl jazdy.

Przybyły na miejsce patrol zabrał mężczyznę do komisariatu. Przeprowadzone badanie potwierdziło podejrzenia policjanta. Kierujący volvo 32-latek miał niemal trzy promile alkoholu w organizmie. Teraz odpowie za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości, za co może mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz za jazdę bez uprawnień.

Źródło: Policja

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor