Pojechali po poszukiwanego, a znaleźli narkotyki

We wtorek (5 października) rano policjanci z patrolówki udali się do jednego z mieszkań w Rypinie, żeby zatrzymać poszukiwanego 33-latka. Mężczyzna miał do odbycia 3 m-ce więzienia za przestępstwa narkotykowe. Mundurowi weszli do mieszkania przez otwarte drzwi. Wewnątrz zastali leżącego na łóżku poszukiwanego 33-latka, którego zatrzymali. Na tym jednak ta interwencja się nie zakończyła.

Wchodząc do mieszkania funkcjonariusze od razu wyczuli silny zapach marihuany, dlatego postanowili jeszcze je przeszukać. Jak się okazało policyjne przeczucie ich nie zawiodło. W mieszkaniu oraz w piwnicy, w różnych miejscach schowane były pojemniki i woreczki z suszem roślinnym, białym proszkiem i kolorowymi tabletkami. Po zabezpieczeniu i sprawdzeniu tych substancji okazało się, że była to marihuana w ilości ponad 140 gramów, ponad 170 gramów amfetaminy oraz 113 tabletek ekstazy.

fot. policja

W toku prowadzonych czynności ustalono, że w mieszkaniu mieszka również 35-letni brat zatrzymanego, po którego mundurowi pojechali do zakładu pracy. On również trafił do policyjnego aresztu. Obaj mężczyźni usłyszeli zarzuty posiadania wspólnie i w porozumieniu znacznej ilości narkotyków.

W środę (6 października) zatrzymanych przesłuchał prokurator. Na starszego z nich nałożył dozór policyjny, natomiast młodszy trafi do zakładu karnego, gdzie odbędzie zaległą karę. Za  przestępstwo narkotykowe odpowiedzą przed sądem. Grozi im do 10-ciu lat więzienia.

źródło: KPP w Rypinie, asp. sztab. Dorota Rupińska, oficer prasowy