Policja eskortowała trzylatka do szpitala w Bydgoszczy
fot. ilustracyjna
Inowrocławscy policjanci pomogli dotrzeć do szpitala trzyletniemu chłopcu i jego rodzicom. Dziecko wymagało pilnej pomocy medycznej, funkcjonariusze pilotowali więc samochód z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
Inne z kategorii
36-latek z Wyżyn zatrzymany za posiadanie znacznej ilości narkotyków
Jest śledztwo w sprawie tragedii w Przyłubiu. Na DK10 zginęli dwaj mężczyźni [ZDJĘCIA]
Sierżant szt. Ariel Jęcek i sierż. Kamil Bogdanowicz w piątek (26 sierpnia) wieczorem pełnili służbę w rejonie Złotnik Kujawskich, kiedy jeden z kierowców zatrzymał się przy nich, mówiąc, że potrzebuje pilnie dostać się do szpitala w Bydgoszczy. – Poinformował, że wiezie trzyletniego synka, który z uwagi na schorzenie i silne bóle brzucha musi jak najszybciej dostać się pod opiekę lekarzy. Dzieckiem, które jechało tym samochodem i bardzo płakało, opiekowała się jego mama – relacjonuje asp. szt. Izabella Drobniecka, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Inowrocławiu. Funkcjonariusze skontaktowali się z inowrocławskim dyżurnym, który zdecydował, że rodzina pojedzie do szpitala z policyjnym pilotażem.
– Cała akcja zakończyła się pod bydgoskim szpitalem. Dziecko trafiło na izbę przyjęć i na badania. Ojciec chłopca wrócił na chwilę do policjantów i podziękował za pomoc – informuje asp. szt. Drobniecka. – Policyjne motto „Pomagamy i chronimy” towarzyszy policjantom każdego dnia – dodaje.
Na podstawie komunikatu KPP w Inowrocławiu