Proszki do prania odzyskane [POLICJA]

Policjanci z nakielskiej „patrolówki” przeprowadzili dość nietypową interwencje. Dzięki ich czujności oraz szybkiej reakcji odzyskali część skradzionego towaru jeszcze przez zgłoszeniem od właścicieli.

W trakcie patrolu jednej z miejscowości na terenie gminy zauważyli trzech mężczyzn, którzy widząc policjatów zaczęli się nerwowo zachowywać. Ci postanowili sprawdzić czym spowodowane jest podejrzane podniecenie. Przeczucia potwierdziły się.

W trakcie zbliżania się do grupki osób, jeden z mężczyzn, który trzymał dwa, duże proszki do prania zaczął uciekać do pobliskiego lasu. Mundurowi natychmiast podjęli pościg i po krótkim biegu dogonili 33 latka. Biorąc pod uwagę zachowanie mężczyzn policjanci postanowili sprawdzić czy proszki do prania, które miał przy sobie, zostały skradzione.

W związku z powyższym z 33-latkiem oraz jego kompanami: 28 i 55-latkiem mundurowi pojechali do pobliskiego marketu. Na miejscu jeden z pracowników oświadczył, że nie wie nic o kradzieży, ale dla pewności przejrzy monitoring. Doświadczenie policjantów zaprocentowało, ponieważ okazało się, że proszki, które trzymał 33-latek, zostały chwile wcześniej skradzione przez jego kolegę.
Ponadto na nagraniach utrwalono wizerunek drugiego sprawcy kradzieży tj. najstarszego z mężczyzn, który do plecaka schował kilka opakowań kapsułek do prania i również wyszedł ze sklepu nie płacąc za towar.

Za swoje zachowanie 28 oraz 55 – latek będą się tłumaczyć przed sądem. Odzież na rozprawę będą musieli wyprać już w uczciwie zakupionych proszkach.