Szaleńczy pościg w Żninie! 21-latek uciekał przez park i kładkę nad rzeką – grozi mu 5 lat więzienia!

fot. Policja
W Żninie doszło do scen rodem z filmu akcji. 21-letni mieszkaniec gminy Żnin, poruszający się motorowerem, nie zatrzymał się do rutynowej kontroli drogowej. Gdy tylko zobaczył, że policjant wychodzi na jezdnię z sygnałem do zatrzymania, początkowo zwolnił… ale po chwili zawrócił i rzucił się do ucieczki.
Inne z kategorii
„Majówka” na drogach. Dwa wypadki, setki kontroli i pijani kierowcy
Wpadł z narkotykami. Pomógł policyjny pies
Do zdarzenia doszło w czwartek, 1 maja 2025 roku, tuż przed południem na ul. Dworcowej w Żninie. Policjanci drogówki natychmiast ruszyli za uciekinierem, używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych. Mężczyzna nie reagował – przeciwnie, zaczął łamać kolejne przepisy, jadąc po chodniku i wjeżdżając w teren parku przy ul. Ułańskiej.
W kulminacyjnym momencie motorowerzysta skierował się na kładkę dla pieszych nad rzeką Gąsawką, co uniemożliwiło dalszy pościg radiowozem. Jednak nie oznaczało to końca tej historii – policjanci szybko ustalili, kim jest śmiałek, który zlekceważył sygnały funkcjonariuszy.
Jak się okazało, 21-latek miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami – decyzję w tej sprawie wydał Starosta Żniński już w lipcu 2024 roku. Tego samego dnia mężczyzna sam zgłosił się na komendę. Tłumaczył, że bał się konsekwencji, więc postanowił uciec.
Teraz młody kierowca będzie musiał tłumaczyć się przed sądem. Usłyszy zarzuty za dwa przestępstwa: kierowanie pomimo cofniętych uprawnień oraz niezatrzymanie się do kontroli drogowej. Grozi mu za to nawet 5 lat więzienia. Dodatkowo odpowie za wykroczenie polegające na jeździe po chodniku – to może go kosztować co najmniej 1500 złotych grzywny.
To kolejny przypadek pokazujący, że ucieczka przed policją niemal zawsze kończy się jeszcze poważniejszymi kłopotami.