Szczęśliwy finał nocnych poszukiwań 12-latka
fot. KMP Włocławek
Całą noc trwały poszukiwania 12-letniego chłopca, którego zaginięcie zgłosiła policjantom zatroskana rodzina. W działaniach poszukiwawczych wpierali nas strażacy z OSP w Brześciu Kujawskim i ratownicy z WOPR Włocławek. Chłopca znalazła nad ranem policjantka z Komisariatu Policji w Brześciu Kujawskim. Cały i zdrowy trafił pod opiekę rodziny.
Inne z kategorii
Zginęli dwaj mężczyźni. Auto uderzyło w drzewo
Amfetaminę trzymał w mieszkaniu. Do aresztu jej nie weźmie
W miniony piątek (22.03.2024) po godz. 21.00 do dyżurnego włocławskiej Policji wpłynęło zgłoszenie o zaginięciu 12-latka z gminy Brześć Kujawski. Wynikało z niego, że chłopiec wieczorem wyszedł z domu i dotychczas nie powrócił. Początkowo bliscy próbowali odnaleźć go na własną rękę. Gdy jednak nie przyniosło to rezultatu, poprosili o pomoc policjantów.
Po otrzymaniu zgłoszenia dyżurny niezwłocznie skierował na miejsce patrole pełniące służbę. Ogłoszono także alarm dla pozostałych funkcjonariuszy, którzy stawili się do służby i włączyli w poszukiwania małoletniego.
W działaniach wspierali nas także strażacy ochotnicy z Brześcia Kujawskiego i ratownicy WOPR z Włocławka. Służby, wraz z rodziną chłopca i sąsiadami, przez całą noc sprawdzały okoliczne zabudowania, łąki i lasy oraz inne możliwe miejsca pobytu zaginionego. Do poszukiwań wykorzystano policyjne psy służbowe, dron oraz quady, które pozwalają dotrzeć w trudnodostępne miejsca.
Na szczęście całonocne poszukiwania miały szczęśliwy finał. Około godziny 6.00 policjantka z Komisariatu Policji w Brześciu Kujawskim sierż. Anna Rogalska zauważyła wystający ze stogu słomy niewielki fragment odzieży. Okazało się, że wewnątrz spał zaginiony nastolatek. Chłopiec nie wymagał pomocy medycznej i trafił pod opiekę rodziny.
źródło: KMP Włocławek