Ukradł samochód na Miedzyniu, właściciela zaatakował nożem. Jest w areszcie

Do kradzieży pojazdu doszło we wtorek (12 kwietnia) nad ranem na Miedzyniu. – Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że sprawca ukradł mu auto, gdy wystawiał je z garażu i postawił przed posesją. Wtedy zauważył mężczyznę, który próbował wsiąść do jego samochodu – relacjonuje w komunikacie kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. – Pokrzywdzony na próbę udaremnienia kradzieży został zaatakowany nożem. W wyniku ataku został zraniony w policzek – dodaje.

Sprawca odjechał skradzionym oplem. Auto policjanci odnaleźli następnego dnia na Osowej Górze. – W tym czasie kryminalni wytypowali podejrzewanego. Jeszcze tego samego dnia namierzyli go, gdy wracał volkswagenem do Bydgoszczy – opisuje oficer. 27-latek ok. godz. 16.00 został zatrzymany za mostem Fordońskim.

Usłyszał zarzut rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Sąd przychylił się do wniosku prokuratora i zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Może mu grozić nawet do 12 lat więzienia.

Na podstawie komunikatu KWP w Bydgoszczy