Włamali się do jednego sklepu dwa razy . Ukradli 20 butelek z alkoholem
Włocławscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy dwukrotnie włamali się do tego samego sklepu i wynieśli z niego alkohol o łącznej wartości około tysiąca złotych. Podejrzanym grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Inne z kategorii
Trefne mięso. Ponad półtorej tony nielegalnego mięsa do kebaba ujawniła policja
Po pijaku taranował auta w mieście. Próbował uciec, ale trafił na policjantów po służbie
W nocy z 1 na 2 kwietnia 2021 r. dyżurny policji odebrał zgłoszenie, z którego wynikało, że w jednym ze sklepów w centrum miasta jest wybita szyba i prawdopodobnie doszło tam do włamania. Na miejsce niezwłocznie wysłany został patrol. Podczas patrolowania ulic Śródmieścia, policyjni wywiadowcy zauważyli dwóch mężczyzn, którzy na widok radiowozu zaczęli się nerwowo rozglądać. Policjanci postanowili bliżej im się przyjrzeć.
Mężczyznami tymi okazali się 32 i 36-letni mieszkańcy Włocławka. Starszy z nich niósł torbę podróżną, w której policjanci znaleźli ponad 20 sztuk butelek z alkoholem. Mężczyźni nie potrafili jednoznacznie wskazać źródła pochodzenia tego alkoholu, dlatego zostali zatrzymani do wyjaśnienia. W chwili zatrzymania obaj byli nietrzeźwi, młodszy miał prawie 3 promile, a starszy blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
W czasie, gdy zatrzymani trzeźwieli w policyjnym areszcie, policjanci zbierali materiał dowodowy i analizowali sprawy innych podobnych włamań na terenie miasta. Ustalili, że na początku marca br. włamano się do tego samego sklepu i wówczas również skradziono stamtąd alkohol o wartości około 600 złotych.
Zebrane dowody pozwoliły ustalić, że obu tych przestępstw dokonali wspólnie zatrzymani mężczyźni. Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi im teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo młodszy z mężczyzn będzie się jeszcze tłumaczył za zniszczenie mienia. Policjanci ustalili bowiem, że zanim na początku kwietnia włamał się z kompanem do sklepu, wybił tej samej nocy szybę w innym sklepie w centrum miasta.
Nadkom. Joanna Seligowska-Ostatek
KMP we Włocławku