Wpadł z amfetaminą na osiedlu Leśnym. Ma trzy lata do „odsiadki”
fot. ilustracyjna, Anna Kopeć
21-latka poszukiwanego przez policję i sąd zatrzymał patrol z bydgoskiej komendy. Mężczyzna miał przy sobie porcję amfetaminy. Próbował uciekać.
Inne z kategorii
Po pijaku taranował auta w mieście. Próbował uciec, ale trafił na policjantów po służbie
Na Solskiego piesi łamią przepisy. Policja łapie, ale tam po prostu brakuje przejścia [WIDEO]
Do zatrzymania doszło 1 marca na ulicy Cisowej. Policyjny patrol zwrócił uwagę na nerwowo rozglądającego się mężczyznę. Mundurowi postanowili go wylegitymować. - W momencie, kiedy zauważył wysiadających z pojazdu funkcjonariuszy, zaczął uciekać w kierunku ulicy Czerkaskiej - relacjonuje kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego KWP w Bydgoszczy.
Policjanci ruszyli w pościg. - Mężczyzna nie reagował na wezwania do zatrzymania się. Uciekając, wyrzucił telefon komórkowy oraz plecak. Natomiast w stronę policjantów zaczął psikać gazem pieprzowym - informuje komisarz.
Mężczyzna został szybko obezwładniony. Miał przy sobie woreczek z amfetaminą. Główny powód ucieczki był jednak inny. - Po sprawdzeniu go w policyjnej bazie okazało się, że jest poszukiwany do spraw prowadzonych przez policjantów z województwa pomorskiego i lubelskiego, a także przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy do odbycia kary trzech lat pozbawienia wolności - przekazuje oficer. 21-latek usłyszał zarzut posiadania narkotyków. - Najbliższe lata spędzi w zakładzie karnym, odbywając karę pozbawienia wolności - podsumowuje kom. Słomski.