Wyrwał pasażerowi autobusu telefon i plecak i uciekł. Grozi mu do ośmiu lat więzienia

fot. ilustracyjna, Anna Kopeć
Toruńscy policjanci, krótko po kradzieży, zatrzymali 51-latka, który w autobusie wyrwał plecak i telefon komórkowy pokrzywdzonemu, następnie uciekł. Mężczyzna usłyszał już zarzut zuchwałej kradzieży, może trafić do więzienia nawet na osiem lat.
Inne z kategorii
Jechała pijana i bez prawa jazdy! Nie wiedziała, że tuż za nią jedzie... policjant po służbie!
Nietrzeźwa 63-latka spowodowała kolizję. Uderzyła w... radiowóz
W sobotę (9 lipca) do dyżurnego komisariatu na toruńskim Rubinkowie wpłynęła informacja o kradzieży, do jakiej doszło w autobusie linii nr 40. Sprawca w okolicach przystanku przy ul. Donimirskiego wyrwał pokrzywdzonemu plecak i telefon komórkowy, następnie uciekł z pojazdu.
Dyżurny natychmiast wysłał na miejsce mundurowych, którzy już po chwili zjawili się na miejscu i w pobliżu przystanku zatrzymali sprawcę tego przestępstwa.
51-latek usłyszał już zarzut szczególnie zuchwałej kradzieży. Prokurator zdecydował, by do zakończenia postępowania objąć go policyjnym dozorem. Teraz może mu grozić do ośmiu lat więzienia.
źródło: KMP Toruń, asp. Wojciech Chrostowski