[Z OSTATNIEJ CHWILI] Z dwoma nożami rzucił się na rodziców. Policja musiała użyć broni
fot. il. Anna Kopeć
W Warninie (woj. zachodniopomorskie) policjanci śmiertelnie ranili 35-latka, który zaatakował ich z dwoma nożami w rękach. Wcześniej atakował swoich rodziców.
Inne z kategorii
Potrącenie pieszej poza pasami. Policja wie kto zawinił [WIDEO]
Rowerzystka zginęła pod kołami ciężarówki. Policjanci wyjaśniają okoliczności tragedii [ZDJĘCIA]
Do zdarzenia doszło w czwartek (19 listopada) nad ranem. Rodzice 35-latka zabarykadowali się w pokoju przed synem, który biegał po posesji z nożami w obu rekach. Wezwali również na pomoc policję.
Gdy na miejsce przyjechali funkcjonariusze, zastali mężczyznę z nożami w rękach.
Pomimo wezwania do odrzucenia niebezpiecznych przedmiotów mężczyzna zaatakował nimi funkcjonariuszy. W związku z tym policjanci oddali strzały ostrzegawcze, a następnie użyli broni w stosunku do napastnika. Jeden z oddanych strzałów ranił 35-latka
- poinformowała kom. Monika Kosiec.
Kula trafiła mężczyznę w szyję. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego nie zdołał przywrócić rannemu funkcji życiowych.
Prokuratura Rejonowa w Koszalinie wszczęła teraz śledztwo w sprawie.