Zarzuty dla mężczyzny, który przywiązał psa do drzewa i go zostawił przy ul. Zamczysko w Bydgoszczy
fot. KMP Bydgoszcz
Policjanci z bydgoskiego Śródmieścia ustalili i zatrzymali sprawcę znęcania się nad psem. Mężczyzna usłyszał już zarzuty. 27-latek odpowie za czyn z ustawy o ochronie zwierząt. Bydgoszczanin dobrowolnie poddał się karze zaproponowanej przez prokuratora.
Inne z kategorii
Tragedia na DK 10 w Przyłubiu. Dwie ofiary śmiertelne [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Policjanci ratowali ofiary pożaru w Bydgoszczy [WIDEO]
W minioną środę (30 sierpnia) kryminalni z komisariatu na bydgoskim Śródmieściu zobaczyli na portalu społecznościowym informację umieszczoną przez Nadleśnictwo Żołędowo o porzuconym psie przywiązanym do drzewa. Widząc post opatrzony zdjęciami od razu podjęli działania mające na celu ustalenie i zatrzymanie wyrodnego opiekuna psa.
Czytaj także: Ktoś przywiązał psa do drzewa i porzucił w bydgoskim lesie. Właściciel czworonoga poszukiwany
Trop doprowadził ich do 27-letniego mieszkańca Bydgoszczy. Policjanci ustalili również miejsce pracy mężczyzny, tam od razu skierowali swoje kroki i w miniony piątek (1 września) i go zatrzymali.
Bydgoszczanin jeszcze tego samego dnia usłyszał zarzut dotyczący znęcania się nad psem poprzez porzucenie go przywiązanego do drzewa w lesie bez dostępu do wody oraz pokarmu.
Mężczyzna przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze zaproponowanej przez prokuratora. 27-latek ma trzy-letni zakaz posiadania zwierząt, będzie musiał odpracować kilkadziesiąt godzin prac społecznych, a także utraci psa.
źródło: KMP w Bydgoszczy