Pozostałe 31 sie 2019 | Redaktor
Trzy medale polskich wioseł na mistrzostwach świata [ZDJĘCIA]

fot. ©J.Kowacic/PZTW

To była fantastyczna sobota na wioślarskich mistrzostwach świata w austriackim Linzu. Polskie osady zdobyły trzy medale. Złoto wywalczyła męska czwórka bez sternika, a srebra zawisły na szyjach czwórek podwójnych damskiej i męskiej.

Marcin Brzeziński (WTW Warszawa), Mikołaj Burda (LOTTO Bydgostia Bydgoszcz), Michał Szpakowski (Zawisza Bydgoszcz) i Mateusz Wilangowski (Wisła Grudziądz) kapitalnie rozegrali bieg męskich czwórek bez sternika. Od początku wyszli spokojnie, bez nerwów, wypracowali przewagę i po profesorsku kontrolowali przebieg rywalizacji. Wygrali z czasem 6:09.86. Drugie miejsce zajęli Rumuni (6:11.41), którzy na finiszu minimalnie wyprzedzili Brytyjczyków (6:11.71).

Wypowiedź Mikołaja Burdy:

©J.Kowacic/PZTW


©J.Kowacic/PZTW

Agnieszka Kobus-Zawojska (AZS AWF Warszawa), Maria Springwald (AZS AWF Kraków), Marta Wieliczko (Wisła Grudziądz) i Katarzyna Zillmann (AZS UMK Energa Toruń) bardzo dobrze wystartowały. Po 500. metrach szły równo z Chinkami. W połowie dystansu miały dwie sekundy straty do azjatyckiej osady. W końcówce Chinki pokazały moc, a nasze wioślarki stoczyły bój o drugie miejsce i wygrały tę walkę z Holenderkami. Polki uzyskały czas 6:36.59 i były minimalnie lepsze od brązowych medalistek (6:36.62). Do Chinek biało-czerwone straciły niespełna dwie sekundy (6:34.65).

©J.Kowacic/PZTW


©J.Kowacic/PZTW

Świetnie zaprezentowali się Fabian Barański (WTW Włocławek),  Dominik Czaja (AZS AWF Warszawa), Szymon Pośnik (AZS AWF Warszawa) i Wiktor Chabel (Posnania Poznań). W ich biegu bezkonkurencyjni byli Holendrzy (5:51.75), ale Polacy znakomicie popłynęli ostatnie 500 metrów, uzyskali czas 5:55.59 i wygrali walkę o srebrny medal z Włochami (5:56.11).

©J.Kowacic/PZTW


Monika Chabel (LOTTO Bydgostia), Joanna Dittmann (LOTTO Bydgostia), Olga Michałkiewicz (AZS AWF Gorzów Wlkp.) i Maria Wierzbowska (LOTTO Bydgostia) podjęły walkę o medale. Nasze zawodniczki, mimo że w pierwszej fazie wyścigu były na szóstym miejscu, to przyspieszyły w drugiej połowie dystansu i zaatakowały trzecie Dunki. Ostatecznie Polki dopłynęły na czwartym miejscu (6:51.43). Do brązowych medalistek (Dunek) straciły niecałe cztery sekundy (6:47.84). Złoto wywalczyły Australijki (6:43.45), a srebro Holenderki (6:45.55).

©J.Kowacic/PZTW

W niedzielę (1 września) kolejne finały i zakończenie mistrzostw świata.

Źródło: PZTW

 

 

 

Redaktor

Redaktor Autor

Redaktor