Zginęli motocykliści w Bydgoszczy. Dwa wypadki łączy jeden szczegół
Tragiczne wypadki z udziałem motocyklistów zdarzyły się w Bydgoszczy na początku sierpnia i na koniec miesiąca. W pierwszym na Szwederowie zginął 36-letni mężczyzna. W sobotę (31 sierpnia) zderzenia z autem na Toruńskiej nie przeżył 27-latek. Obaj nie mieli uprawnień do prowadzenia motocykli.
Inne z kategorii
Ogromny pożar w regionie. Płonie kamienica
W czwartek (1 sierpnia) około godziny 19:45 dyżurny bydgoskiej komendy miejskiej otrzymał zgłoszenie dotyczące wypadku z udziałem motocyklisty na ulicy Solskiego w Bydgoszczy. Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynikało, że 36-letni kierujący motocyklem marki Honda, jadąc od ulicy ks. Ignacego Skorupki w stronę Ronda Kujawskiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w bariery energochłonne. Niestety, poniósł śmierć na miejscu.
Ponadto, funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania motocyklami.
Bydgoscy policjanci wyjaśniają też przyczyny i okoliczności sobotniego (31 sierpnia) wypadku, do którego doszło na ulicy Toruńskiej w Bydgoszczy. Śmierć na miejscu poniósł 27-letni motocyklista. Jego 28-letni pasażer został przewieziony do szpitala.
Ze wstępnych ustaleń policjantów pracujących na miejscu wynika, że 27-letni kierujący motocyklem, nie posiadając uprawnień do jego prowadzenia, nie zastosował się do sygnałów świetlnych i wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle doprowadzając do zderzenia z osobowym peugeotem, którym podróżowały dwie osoby.
Źródło i foto: Policja