Kolejne „trafienie” z fotopułapki. Chciał się pozbyć odpadów gabarytowych
Fot. Straż Miejska Bydgoszcz
Kolejny raz bydgoscy strażnicy miejscy ukarali sprawcę zanieczyszczania miejsc publicznych. Udało się to dzięki jednej z kilkudziesięciu fotopułapek rozmieszczonych w różnych częściach miasta.
Inne z kategorii
Labi jest już prawie rok z bydgoskimi strażnikami. Zdała już specjalny egzamin
Fotopułapki przyłapały sprawców zanieczyszczeń
Mężczyzna pozbywał się odpadów wielkogabarytowych w sposób niezgodny z obowiązującymi przepisami. Wszystko zostało zarejestrowane przez fotopułapkę, co umożliwiło szybką reakcję bydgoskich municypalnych. Na podstawie posiadanego zapisu zdarzenia, strażnicy miejscy wytypowali osoby, które mogły dopuścić się zaśmiecenia i w wyniku podjętych czynności wyjaśniających ustalili sprawcę. Oprócz obowiązkowego usunięcia odpadów, został on ukarany mandatem.
Fotopułapki zostały zamontowane w ramach miejskiego projektu „Zero tolerancji dla śmiecenia”. Po ponad dwóch miesiącach funkcjonowania strażnicy czterokrotnie wykorzystywali zapisy z tych urządzeń do skutecznie przeprowadzonych interwencji. Dotyczyły one zanieczyszczania terenów zielonych, okolic ogródków działkowych oraz miejsc przy pojemnikach na odpady. Wśród porzuconych nielegalnie śmieci znajdowały się zużyte opony oraz odpady poremontowe i dwukrotnie wielkogabarytowe. We wszystkich przypadkach sprawcy uprzątnęli pozostawione przez siebie odpady i zostali ukarani najwyższym mandatem, jaki w tym przypadku przewidują przepisy, tj. 500 zł.