Auto wjechało pod pociąg

Na przejeździe kolejowym w Świekatowie nie ma rogatek.  Są za to znaki ostrzegające, że jest to czynny przejazd kolejowy.

Do Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu zgłoszenie o kolizji wpłynęło o godzinie 11:04 w sobotę (27 kwietnia). Na miejsce wypadku przyjechały dwa zastępy straży, policja i przedstawiciel PKP. 

Kierowca samochodu osobowego Chevrolet Captiva nie zdążył zahamować przed przejazdem kolejowym. Na szczęście szynobus jadący do Bydgoszczy zwalniał, by zatrzymać się na stacji w Świekatowie. Gdyby szynobus jechał szybciej byłoby dużo bardziej niebezpiecznie.

- Kierowca samochodu, mieszkaniec naszego powiatu, jechał ze swoim 10 letnim synem, obaj są cali i zdrowi. Szynobusem jechało 50 osób, nikt nie został poszkodowany - poinformował aspirant Marcin Klemański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świeciu.

Straż zabezpieczyła miejsce kolizji, po czym szynobus mógł kontynuować trasę.

Źródło: nswiecie.pl