Samochód zjechał z nasypu do Kanału Bydgoskiego
fot. ilustracyjna, Anna Kopeć
W sobotę (7 maja) przed godziną 14.00 auto osobowe zjechało z nasypu i wpadło do Kanału Bydgoskiego. Na szczęście w pojeździe nikogo nie było. – Właściciel zdążył wysiąść – informuje nas oficer dyżurny Komendy Miejskiej PSP w Bydgoszczy.
Inne z kategorii
Pożar w mieszkaniu w Bydgoszczy. Jedna osoba nie żyje
Wzmocnienie bezpieczeństwa w Kujawsko-Pomorskiem – kolejne jednostki OSP włączone do KSRG
Do zdarzenia doszło na wysokości ul. Spacerowej na Miedzyniu. – Samochód zjechał właścicielowi z nasypu – przekazuje nam oficer dyżurny. Kiedy auto wjechało do Kanału, nikogo w nim nie było, kierowca zdążył wysiąść.
Na miejscu interweniowały trzy zastępy straży pożarnej. – Już wyciągnęliśmy samochód na brzeg. Sprawę wyjaśnia policja – informuje oficer.
– 70-letni mężczyzna nie zabezpieczył dobrze pojazdu – mówi nam kom. Przemysław Słomski z Zespołu Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.