Poseł Schreiber o realiach wojny i polityki Zachodu

fot. Facebook
W obliczu niepewności co do dalszego przebiegu wojny na Ukrainie, Polska powinna dbać przede wszystkim o swoje interesy strategiczne i utrzymywanie silnej pozycji w relacjach ze Stanami Zjednoczonymi.
Inne z kategorii
Poseł Łukasz Schreiber w swojej najnowszej wypowiedzi zwraca uwagę na rosnące trudności Ukrainy w konflikcie z Rosją oraz na brak realnych perspektyw na wygraną wojnę. W swoim komentarzu poddał krytycznej analizie politykę Zachodu, w tym Unię Europejską, a także decyzje polskich władz na przestrzeni ostatnich lat.
Schreiber zauważa, że w przestrzeni publicznej dominują opinie krytykujące Donalda Trumpa za jego postawę wobec Ukrainy oraz moralne wsparcie dla Wołodymyra Zełenskiego. Jednocześnie podkreśla, że osoby wierzące w pełne zwycięstwo Ukrainy nie wskazują realnych scenariuszy prowadzenia do takiego rozwiązania.
"Jakie są realne szanse na wygraną wojnę, jeśli odrzucimy nierealne dzisiaj opcje, takie jak wysłanie wojsk amerykańskich lub europejskich na Ukrainę?"
– pyta poseł.
Według Schreibera, wojna staje się coraz mniej popularnym tematem nawet na samej Ukrainie, co potwierdza liczba ukraińskich mężczyzn przebywających w Polsce. Tymczasem Rosja może stopniowo osłabiać Ukrainę, odbierając jej kolejne terytoria i wprowadzając prorosyjskie władze. Taki scenariusz byłby, zdaniem posła, najgorszym możliwych dla Polski.
Poseł zwraca uwagę na historyczne analogie, wskazując, że Finlandia podczas wojny zimowej w latach 1939-1940 musiała oddać część terytorium, ale finalnie obroniła swoją niepodległość, co w długoterminowej perspektywie okazało się sukcesem. W jego ocenie, Ukraina być może musi zaakceptować podobne realia.
Schreiber podkreśla, że Polska nie może ignorować własnych interesów i powinna skupić się na wzmacnianiu relacji ze Stanami Zjednoczonymi. Krytykuje przy tym politykę Donalda Tuska, zarzucając mu bierność wobec rosyjskich oligarchów, politykę resetu oraz brak inwestycji w obronność w latach jego rządów. Według posła, to właśnie polityka unikania realnych działań wobec zagrożenia ze strony Rosji doprowadziła do obecnej sytuacji.
Z perspektywy Polski kluczowe są, zdaniem Schreibera, gwarancje Donalda Trumpa dotyczące naszego bezpieczeństwa, na co zwrócił uwagę także Karol Nawrocki.