Rodzinny gang kradł samochody. Na czatach 84-letnia staruszka

Na chwilę obecną udowodniono im pięć kradzieży pojazdów o wartości ponad 110 tys. złotych. Okazało się, że mężczyzna ten przestępczy proceder uprawiał w przerwie w odbywaniu wcześniej zasądzonych kar pozbawienia wolności. Zatrzymany został już decyzją sądu tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Z uwagi na recydywę wyrok może być wysoki.

Nad sprawą pracowali policjanci pionu kryminalnego z komisariatu na wrocławskich Krzykach oraz Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu. Mając informacje o kradzieżach pojazdów, funkcjonariusze prowadzili działania operacyjne zmierzające do zatrzymania osób podejrzewanych o te czyny. Mundurowi oprócz kontroli obserwacyjnych i typowań sprawców, zabezpieczyli i przeanalizowali wiele zapisów z kamer monitoringu.

Na bazie zgromadzonych materiałów powzięli podejrzenia w stosunku do znanego im z wcześniejszych kradzieży 49-latka i przystąpili do jego zatrzymania. W trakcie działań, gdy mężczyzna nie chciał otworzyć drzwi, policjanci zdecydowali się siłowo wejść do jego mieszkania.

Czynności procesowe wykonane przez policjantów w tej sprawie doprowadziły do zabezpieczenia obszernego materiału dowodowego. Potwierdził się między innymi fakt, że podejrzany nie działał sam. Kradzieży pojazdów dokonywał wspólnie i w porozumieniu z 84-letnią matką. Kobieta pomagała synowi, obserwując otocznie i ostrzegając go w przypadku pojawienia się zagrożenia.

Po przesłuchaniu decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Natomiast jego 84-letnia matka odpowie z tzw. wolnej stopy.

Na podstawie: policja Wrocław