Droga S-10 z Bydgoszczy do Torunia na liście rezerwowej
Fragment drogi S-10 / fot. Wikipedia
Rząd przyjął aktualizację Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 . Odcinki drogi ekspresowej S-10 z Bydgoszczy do Torunia i z Bydgoszczy do Piły nie zostały ujęte wśród 117 priorytetowych inwestycji.
Inne z kategorii
Tako „Rzeczemy” i poetycko wieczerzamy [ZAPROSZENIE]
Pożar mieszkania w Fordonie [Z OSTATNIEJ CHWILI]
Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa przygotowało aktualizację Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 roku). Ministerstwo chwali się, że zwiększyło limit wydatków ze 107 mld zł do 135 mld zł. Za te pieniądze do połowy przyszłej dekady ma zostać zrealizowanych co najmniej 117 inwestycji drogowych o łącznej długości 3 267 kilometrów.
- Zwiększony limit finansowy Programu Budowy Dróg Krajowych pozwala na realizację nowych, nieujętych w dotychczasowym limicie odcinków dróg ekspresowych i autostrad, szczególnie w Polsce Wschodniej. Chodzi przede wszystkim o drogę ekspresową S19, stanowiącą istotny element międzynarodowego korytarza transportowego Via Carpatia. Co szczególnie ważne, zaktualizowany PBDK zabezpiecza finansowanie - 27,4 mld zł - na cały ten ciąg – informuje za pośrednictwem komunikatu prasowego Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa.
S-10 nie ma wśród priorytetów
W Programie Budowy Dróg Krajowych zostało łącznie ujętych 157 inwestycji drogowych. Ostatnie 40 inwestycji zapisanych w programie, nie ma jednak ani zagwarantowanego finansowania, ani wyznaczonych konkretnych dat realizacji. W tym gronie znalazły się dwie „bydgoskie” inwestycje. Odcinek S-10 z Bydgoszczy do Torunia wylądował na 126 miejscu na liście, a odcinek S-10 z Bydgoszczy do Piły na miejscu 142. Te drogi mają być budowane w dalszej kolejności.
Poseł Piotr Król z PiS zapewnia, że „dziesiątka” zostanie zbudowana. - Wszystkie inwestycje na liście zostaną zrealizowane i każda z nich ma zagwarantowana określoną pulę pieniędzy. To, czy któraś ma wpisaną datę realizacji, nie ma znaczenia. Dotychczasowe doświadczenia pokazują, że oszczędności wynoszą od 10 do 30 procent. Do wydania jest 135 mld, ale kolejne drogi będą wchodzić w miejsce zrealizowanych. Dlatego tylko część inwestycji ma wpisane daty, ale realizowane mają być wszystkie – mówi poseł PiS. - Kluczowe jest to, że oba bydgoskie odcinki drogi S10 zostały wpisane i jest wola, by je wybudować. Cieszę się, że jest również odcinek Bydgoszcz- Piła bo o to do końca zabiegałem – dodaje.